W minionym tygodniu media żyły twitterową kłótnią Beaty Kempy i Radosława Sikorskiego. W jej trakcie były minister rządu PO obraził swoją PiS-owską koleżankę po fachu. Co ciekawe, w czasie jednego z wywiadów europosłanka rozpłakała się na wizji. Teraz naukowiec sprawdził, czy łzy były szczere.
Krokodyle łzy Beaty
Podczas wywiadu w Polsat News Kempa odniosła się do niemiłych słów, jakie skierował do niej Sikorski. Polityk PO napisał do europosłanki, żeby ta “walnęła się w zatłuszczony łeb”. Ta rozpłakała się w czasie wspomnianej rozmowy z Polsatem.
Czy jednak łzy były szczere? Sprawdził to polski naukowiec, dr Patryk Wawrzyński.
“Trzeba jednak zapytać, czy łzy pani Beaty Kempy były szczere? Czy może wpadliśmy w pułapkę naszej natury i z troską zareagowaliśmy na zaplanowaną manipulację naszymi emocjami? Na ile zachowanie posłanki było wynikiem odczuwanego przez nią smutku, a na ile próbą wykorzystania sytuacji do odegrania się na swoim adwersarzu?” – pyta naukowiec na swojej stronie internetowej alpakainnovations.com.
Wawrzyński zbadał mikroekspresje Kempy. Chciał sprawdzić, czy jej twarz faktycznie przekazywała prawdziwą emocję.
Według niego “oczekiwany smutek nie był ani wiodącą, ani najsilniej okazywaną emocją przez Kempę. Nie było tak nawet w momencie, w którym wybuchła płaczem na wizji i przerwała swoją wypowiedź łamiącym się głosem”.
Dr Wawrzyński uważa, że europosłanka… kłamała
“Słowem, tak wygląda osoba, która udaje, że płacze. I – choć tu już wypada być ostrożnym – być może cieszy się z tego, że udało się jej nabrać swojego rozmówcę. Przedstawione w tym wpisie fakty pozwalają przyjąć, że zachowanie pani Beaty Kempy było niewiarygodne. Brakowało charakterystycznych wyznaczników smutku w ekspresjach twarzy, spójnej komunikacji werbalnej i niewerbalnej, adekwatnego pobudzenia czy naturalności współwystępowania słów i zachowania” – napisał naukowiec.
Jeśli ma rację, Kempa starała się zmanipulować opinię publiczną. A to już bardzo brzydko o niej świadczy! Pozostaje mieć nadzieję, że wyborcy stosownie się jej odwdzięczą przy urnach przy kolejnych wyborach.
Źródło: alpakainnovations.com
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU