A Jarosław Kaczyński nie ma zamiaru odpuszczać. Dlatego jeśli prezydent odeśle ustawę do Trybunału Konstytucyjnego lub nawet ją zawetuje, prezes PiS będzie liczył na odrzucenie weta. A to zagwarantują mu tylko głosy Lewicy i Koalicji Obywatelskiej.
Kaczyński już kilka lat temu przegrał walkę o hodowlę zwierząt futerkowych. Drugi raz nie chce sobie na to pozwolić. – Teraz to się nie powtórzy. Gdyby prezes przegrał na tym polu kolejny raz, jego autorytet już nie byłby taki sam. Kaczyński zbyt wiele w ten projekt zainwestował – przekonuje współpracownik Kaczyńskiego.
Źródło: WP.PL
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU