Polityka i Społeczeństwo

Czego boi się marszałek Kuchciński? Do jego gabinetu dostać się można tylko … oknem.

fot. flickr/Sejm RP

Wrażenie, że polski Sejm przechodzi proces stopniowego wygaszania i jego atrapizacji postępuje. Od początku roku obserwujemy nie tylko drastyczne zmniejszanie ilości posiedzeń izby niższej parlamentu ale i stopniowe ograniczanie możliwości wstępu na tereny sejmowe osobom postronnym, w tym mediom. Dziś okazało się, że mur z barierek wokół Sejmu to dla wyraźnie bojącego się suwerena marszałka Kuchcińskiego stanowczo za mało. Postanowił pójść krok dalej i zabarykadować korytarz prowadzący do jego sejmowego gabinetu tak, by uniemożliwić tam dostęp dziennikarzom, protestującym czy ogólnie rzecz biorąc osobom niezwiązanym z PiS.

Z zapowiedzi władzy, mającej być blisko obywateli pozostało niewiele. Pogrążona w chaosie komunikacyjnym i kryzysie wizerunkowym partia władzy zaczyna mieć coraz większy problem sama ze sobą. Nie pomaga również przedłużająca się nieobecność Jarosława Kaczyńskiego, bez którego czujnego oka i poleceń politycy PiS zachowują się jak dzieci we mgle.

Nowy pomysł marszałka błyskawicznie stał się przedmiotem gorących komentarzy w sieci. Nie obeszło się bez drwin ze strony polityków opozycji, którzy masowo komentują nową “ścianę” w polskim parlamencie.

“Do Marszałka Marka Kuchcińskiego można się dostać tylko przez okno. Do wczoraj wejście blokowała Straż Marszałkowska, a od dziś zamknięty jest cały korytarz. Biedak się zabarykadował w 550-lecie Parlamentaryzmu Rzeczypospolitej. Wstyd!” – napisał na Twitterze Marek Sowa, poseł Nowoczesnej.

Z parawanu, mającego imitować wojenne zasieki w oblężonej twierdzy śmieje się także rzecznik PSL Jakub Stefaniak, przypominając że marszałek Kuchciński z wykształcenia jest technikiem ogrodnictwa.

https://twitter.com/Jakub_Stefaniak/status/997026876542644224

Posłowie Platformy Obywatelskiej próbowali nawet ustalić w rozmowie z szefową Kancelarii Sejmu Agnieszką Kaczmarską powody zagrodzenia przejścia do gabinetu marszałka Sejmu. Ta, próbowała przekonywać, że białe jest czarne sugerując że to nie jest żadne odgrodzenie gabinetu tylko upamiętnienie 550-lecia polskiego parlamentaryzmu.

Ostatecznie chyba najbardziej racjonalne wytłumaczenie przedstawił kandydat PO na prezydenta Szczecina Sławomir Nitras, sugerując, że marszałek Kuchciński musi się po prostu czuć bardzo zagrożony inwazją suwerena. Podpowiedział mu również, że może lepiej będzie po prostu wyjechać w Bieszczady, by mieć święty spokój.

Sprawę skomentował także Andrzej Grzegrzółka z Kancelarii Sejmu, który jednocześnie potwierdził że barykada sejmowego korytarza jest skutkiem wczorajszego szturmu polityków opozycji na jego gabinet. Miało to związek z niewpuszczeniem do Sejmu Janiny Ochojskiej, założycielki Polskiej Akcji Humanitarnej.

Sam Kuchciński, w zaciszu swojego gabinetu zdecydował się skontaktować się ze światem za pomocą Twittera, apelując do opozycji o zaprzestanie politycznego wykorzystywania dramatu protestujących.

Źródło: Twitter

Fot. Flickr/Sejm RP

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie