Polityka i Społeczeństwo

Czarzasty już nie po raz pierwszy uratował rząd PiS. Przypomnijcie sobie, co stało się rok temu

Lewica
Flickr.com/Lewicz Razem

Jeszcze 14 kwietnia Włodzimierz Czarzasty twierdził, że będzie “trzymać Prawo i Sprawiedliwość za gardło”. Lewica miała zagłosować przeciwko Planowi Odbudowy. Liczono, że doprowadzi to do ogłoszenia nowych wyborów do Sejmu i Senatu. Stało się inaczej. Lewica zagłosowała ramię w ramię z PiS. Dlaczego?

Jak zmienić rząd?

Wyborcza.pl twierdzi, że dwa miesiące temu partie opozycyjne rozmawiały ze sobą, zastanawiając się, jak doprowadzić do przyspieszonych wyborów parlamentarnych. Kluczem miał być kryzys w obozie rządzącym.

Jeszcze w marcu na specjalnej konferencji szefowie PO i PSL ogłosili, że nie będą popierać Funduszu Odbudowy w ciemno. I tu już pojawiły się pierwsze rysy na monolicie obozu antyPiS-u.

Obarczanie środków z unijnego Funduszu Odbudowy jakimkolwiek wetem jest mało rozsądne – mówił dziewiątego marca Włodzimierz Czarzasty. Powtarzał to Adrian Zandberg.

Czarzasty mówił jednak też, że “wszystko robimy w tym kierunku, by trzymać PiS za gardło”.

Przełom

Nagle jednak 26 kwietnia trzej liderzy Lewicy przedstawili warunki poparcia ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Chcieli spotkania z premierem i powołania komitetu monitorującego, który by kontrolował wydawanie pieniędzy z Unii.

I, co ciekawe, już następnego dnia doszło do spotkania z Mateuszem Morawieckim. Ponoć nie były to trudne rozmowy. Lewica chce, by środki UE poszły na budowę 75 tysięcy mieszkań. To pomysł zgodny z programem PiS, więc trudno, by rząd się nie zgodził.

Lewica przyznała też publicznie, że działania opozycji były od samego początku naiwne. – Jeśli ktoś wierzył, że rząd pana Kaczyńskiego, Morawieckiego się rozpadnie, to dziś zobaczył, że jest naiwny. Nie wierzyliśmy teraz. I rok temu – komentował Włodzimierz Czarzasty.

Chodziło mu o sytuację sprzed roku, gdy ważyły się losy wyborów kopertowych. Wtedy powstał plan, by to wicepremier Jarosław Gowin został marszałkiem Sejmu i przeszedł na stronę antyPiS-u. Niestety to ponoć Czarzasty odmówił poparcia tego pomysłu.

Lewica gra już własną grę, szkodliwą dla obozu opozycji. Czy tak właśnie wykuwa się kolejna koalicja rządząca Polską za 3 lata?

Źródło: wyborcza.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie