Po lewej stronie sceny politycznej w powijakach jest kolejna awantura. Andrzej Rozenek nie został przyjęty do frakcji SLD w Nowej Lewicy.
Na początku wakacji Lewicą wstrząsnęła seria konfliktów. Radni Nowej Lewicy (dawnego SLD) na Śląsku układali się przy głosowaniach z Prawem i Sprawiedliwością. Wspólnie głosowali za udzieleniem wotum zaufania i absolutorium dla władz województwa, w tym marszałka Jakuba Chełstowskiego z PiS. Centrala w Warszawie nie kryła oburzenia. Włodzimierz Czarzasty zawiesił w prawach członków partii radną Gabrielę Łacną, radnego Rafała Porca i Marka Balta, szefa śląskich struktur.
Architekt negocjacji z PiS
Według radnych zwieszenie było irracjonalne ze względu na to, co się dzieje w Sejmie. Tam Lewica może głosować razem z PiS-em. – Przecież przewodniczący Czarzasty 304 razy głosował razem z PiS w Sejmie! – tłumaczył europoseł Marek Balt. Radni uznali także, że skoro Czarzasty układał się premierem Mateuszem Morawieckim, to możliwe jest wspólne działanie z PiS przy “dobrych sprawach”.
Parlamentarzyści Nowej Lewicy napisali do Włodzimierza Czarzastego pismo. Piszą w nim o swoim zdumieniu dotyczącym zawieszenia Marka Balta za rzekomą współpracę z PiS-em. – Taki zarzut sformułowany przez architekta negocjacji z PiS w sprawie Krajowego Planu Odbudowy zawiera w sobie potężny ładunek komiczny – czytamy.
— Leszek Miller (@LeszekMiller) July 7, 2021
Wśród podpisanych jest Andrzej Rozenek, Joanna Senyszyn, Tomasz Trela czy Robert Kwiatkowski. W sumie można się doliczyć 17 podpisów.
Zawieszeni hurtem
W połowie lipca odbył się Zarząd Krajowy Nowej Lewicy. Na godzinę przed startem, Włodzimierz Czarzasty zmienił miejsce obrad. W obawie o utratę stanowiska szefa partii, Włodzimierz Czarzasty hurtowo zaczął zawieszać posłanki i posłów. W sumie zawiesił ośmioro członków zarządu: Tomasza Trelę, Karolinę Pawliczak, Wiesława Szczepańskiego, Wiesława Buża, Jacka Czerniaka, Bogusława Wontora, Sebastiana Wierzbickiego i Wincentego Elsnera. Zawieszeni sprzeciwiali się także powołaniu tylko dwóch frakcji w Nowej Lewicy – SLD i Wiosny. Buntownicy domagali się powstania nawet pięciu nowych frakcji, co powodowałoby inny układ sił w partii.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU