Pracownia IBRiS zapytała Polaków, czy prezydent powinien podpisać “lex Czarnek”. Obywatele wypowiedzieli się na ten temat jednoznacznie.
Prezydent Andrzej Duda ma czas do 3 marca na podjęcie decyzji, co zrobi z nowelizacją prawa oświatowego, nazywanej powszechnie “lex Czarnek”. Według medialnych informacji w tym tygodniu będziemy mieli jasność w tej sprawie. Prezydent jest rozdarty między wetem i podpisaniem ustawy. W prawie i Sprawiedliwości spodziewają się odesłania przez prezydenta części podpisów do Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej.
Pracownia IBRiS na zlecenie “Rzeczpospolitej” zapytała Polaków, czy prezydent powinien podpisać “lex Czarnek”. Wyniki sondażu są jednoznaczne – Aż 59 proc. ankietowanych uważa, że prezydent nie powinien podpisać zmiany przepisów prawa oświatowego – przy czym aż 50 proc. podkreśla, że zdecydowanie nie powinien tego robić – pisze dziennik. Za złożeniem podpisu opowiedziało się tylko 21 proc. badanych. Co piąty respondent nie ma w tej sprawie zdania.
Jak podkreśla gazeta, osób sceptycznie nastawionych wobec “lex Czarnek” nie brakuje wśród wyborów Prawa i Sprawiedliwości – 13 proc. uważa, że powinno być weto. Wątpliwości nie mają popierający opozycję i aż 86 proc. jest za wetem.
Widoczne różnice są także w poszczególnych grupach wiekowych – lex Czarnek popierają raczej starsi niż młodsi. Wśród osób w wieku 18–29 lat tylko 1 proc. respondentów chce podpisania ustawy. Odsetek osób sceptycznych wobec nowych przepisów rośnie w grupie rodziców dzieci szkolnych i przedszkolnych. Aż 71 proc. uważa, że prezydent powinien ustawę zawetować. Za jej podpisaniem jest mniej niż co czwarty rodzic.
Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj również:
-
Zdymisjonowany minister finansów oskarża polityków PiS! “Ja wykonywałem to, co nam kazano”
-
Kolejna kara NIK nałożona na Witek! Tym razem zapłaci?
-
Nie będzie powtórki z przeszłości. Platforma poważnie szykuje się do rozliczenia PiS
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU