Przemysław Czarnek rozpływa się w pochwałach nad Radiem Maryja. Wygląda na to, że nawet nie wiemy, jak wiele rozgłośni Rydzyka zawdzięczamy. Gdyby nie redemptorysta i jego radio, Polsce groziłby straszny los.
Przemysław Czarnek wziął udział w mszy świętej odprawianej w toruńskim Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II, którą sprawowano w ramach corocznego „Dziękczynienia w Rodzinie”. To spotkanie środowisk Radia Maryja i TV Trwam. Minister zdrowia nie był jedynym przedstawicielem władz na tej jakże istotnej uroczystości. Towarzyszyli mu m.in. wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz i szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych.
Czarnek nie szczędził w Toruniu ciepłych słów pod adresem rozgłośni Tadeusza Rydzyka. Jego zdaniem Polskę mógł spotkać fatalny los, gdyby nie istniało medium kontrowersyjnego redemptorysty. O co dokładnie chodzi? Oddajmy głos ministrowi.
– Co by było, gdyby nie Radio Maryja? Walec laicyzacji przejechałby nas jak na Zachodzie – stwierdził Przemysław Czarnek. – Myśląc o przeszłości dziękujemy za Radio Maryja, za biskupów takich jak bp Wiesław [Śmigiel, celebrans – red.] – wykształcony w KUL-u. Za KUL też dziękujemy. Dziękujemy także za wszystkich naszych wybitnych przodków, mężów stanu, dzięki którym dzisiaj tu jesteśmy – w wolnej Polsce – mówił. Dziękować za wybitnych, zasłużonych ojczyźnie Polaków i Radiu Maryja w jednym zdaniu? To zestawienie może zaskakiwać, wydaje się, że – mimo słów ministra – kraj bez owego Radia by się ostał i jego zasługi są niewielkie, by nie rzec – żadne. Ale cóż, sam minister przyznał wprost, że czuje się częścią rodziny Radia Maryja i wyraził wdzięczność za 30 lat działalności rozgłośni.
Źródło: Dziennik.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
