Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek nie jest zadowolony z weta “lex Czarnek”. Jednocześnie jest przekonany, że Andrzej Duda podpisze nową wersję ustawy zmieniającej prawo oświatowe.
Lex Czarnek w nowej odsłonie?
Przypomnijmy, że 1 marca prezydent zawetował “lex Czarnek”, czyli nowelizację prawa oświatowego. Dodał, że “temat [jest] zakończony”. Prosił też obie strony konfliktu politycznego o zgodę, bowiem za naszą wschodnią granicą trwają walki.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek oświadczył jednak, że jego resort rozpoczyna prace nad kolejnymi zmianami w oświacie. – Jak politycy opozycji nazywają to „lex Czarnek” to zapowiadam politykom opozycji, że niebawem będzie „lex Czarnek 2.0” – powiedział na antenie Radia Maryja.
Jak wyjaśnił, Ministerstwo Edukacji i Nauki “jest zdziwione decyzją prezydenta Andrzeja Dudy. Wydawało się, że wszelkie wątpliwości prezydenta rozwialiśmy”.
– Nie podzielamy argumentacji prezydenta Andrzeja Dudy, ponieważ nie uważamy, by nowelizacja ustawy w jakikolwiek sposób mogła wzmacniać spór polityczny w Polsce albo powodować jakiekolwiek podziały, wręcz przeciwnie. Decyzja prezydenta wzmacnia niepokój osób, które chcą chronić dzieci przed demoralizacją w szkole – stwierdził.
Wszystko to, by chronić dzieci!
Minister przekonywał też w rozmowie z Radiem Maryja, że ustawa “lex Czarnek” powstała po to „żeby chronić dzieci przed demoralizacją, przed przelewaniem fałszu do ich głów, robienia zamieszania w świadomościach młodych Polaków”.
Jak widać, gdy tylko ucichną strzały na Ukrainie, na polskiej scenie politycznej czekają nas kolejne wewnętrzne wojny. Czarnek i jego ludzie z pewnością przygotują kolejną wersję swojej ustawy, która może wywołać jeszcze większe kontrowersje niż ta, którą zawetował prezydent Andrzej Duda.
Źródło: Radia Maryja
Czytaj również:
- Bunt w szeregach agresora. Żołnierze odmawiają wykonywania rozkazów
- Już dawno przewidział tę wojnę. Dziś mistrz szachowy wskazuje, jak powstrzymać rzeźnika z Kremla
- Rosyjski oddział uciekł i porzucił cenną rzecz. TO znalezisko ukraińskich służb stanowi dowód na kłamstwa Kremla
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU