Dwóch członków zespołu Maneskin pocałowało się na scenie, a ten mocny gest wsparcia wobec LGBT skomentował Andrzej Piaseczny. Dostało się Przemysławowi Czarnkowi!
Włoski zespół Manekin, zwycięzcy tegorocznej Eurowizji, zagrał w sobotę koncert w ramach Polsat SuperHit Festiwal 2021. Ta krótka wizyta w Polsce zostanie zapamiętana na długo. Wszystko za sprawą gestu wyrażającego wsparcie dla osób LGBT – dwóch członków zespołu, Damiano David i Thomas Raggi, pocałowało się na scenie. Padł też apel o przestrzeganie praw osób LGBT. Damiano powiedział ze sceny, że „każdy ma prawo to robić bez strachu, ma prawo być wolnym i być kim chce”.
Gest członków zespołu spodobał się Andrzejowi Piasecznemu. Polski muzyk sam niedawno ujawnił publicznie, że jest gejem. Na łamach portalu Pudelek.pl Piaseczny powiedział, co sądzi o geście. Muzyk przypomniał, że również Elton John apelował podczas koncertu w Polsce o „równość i zrozumienie”.
– Więc oczywiście wszystko fajnie dzisiaj i jeśli apele tego rodzaju nie wystarczą, to po prostu trzeba je powtarzać – powiedział Piaseczny. Wspomniał też o polskiej polityce – zachęcał Polaków, by wzięli sprawy w swoje ręce i zmienili realia.
– Nie chcę powiedzieć albo głosuj na tych, czy na tych. Chcę powiedzieć, że teraz, kiedy rządzą nami szaleńcy, jest dobry moment, żeby pytać innych: „Ok, chcesz wygrać wybory? Powiedz, co masz mi do zaproponowania” – wyjaśnił muzyk.
– Kiedy szaleńcy, jak minister Czarnek, wchodzą na mównicę sejmową i mówią to, co mówią, to nie tylko mamy prawo, ale i obowiązek sprzeciwienia się tym słowom. Oczywiście ani w wulgarny, ani w niedobry sposób, w ładny, mądry inteligenty sposób. Najlepiej załatwić kogoś miłością, a nie nienawiścią – skwitował Piaseczny.
Źródło: Pudelek.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU