Obecna sytuacja dot. “Piątki dla zwierząt” pokazuje, jaki chaos panuje dziś w Zjednoczonej Prawicy i w szczególności w PiS. Jak opisują to dziś media, posłowie w komisji rolnictwa nie zawsze wiedzieli, nad czym w ogóle głosują. W nieoficjalnych rozmowach przyznają ponoć, że podczas głosowań stawiano nawet na przypadkowe rozstrzygnięcia. Tak się nie stanowi mądrego prawa!
Choas i bunt na pokładzie PiS
Reporter RMF FM Patryk Michalski sugeruje w swoim tweecie, że w obozie władzy panuje dziś chaos.
https://twitter.com/patrykmichalski/status/1306517511433850883?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1306517511433850883%7Ctwgr%5Eshare_3&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.rmf24.pl%2Ffakty%2Fpolska%2Fnews-ku-wa-nikt-nie-slucha-zamieszanie-w-sejmie-w-pracach-nad-pianId4736917
Z prowadzenia obrad komisji ds. rolnictwa niezbyt dobrze wywiązał się też jej wiceszef Kazimierz Gwiazdowski z PiS-u. Nie mógł zapanować nad parlamentarzystami i to do tego stopnia, że niektóre poprawki poddawał pod głosowanie dwukrotnie. Temu posłowie czasami nie wiedzieli już nad czym głosują. Podobno Gwiazdowski żalił się na chaos: – Ku…wa. Nikt się nie słucha.
Do tego wszystkiego doszedł bunt w Solidarnej Polsce, która to partia rozważa głosowanie przeciwko ustawie, którą przedstawiał Polakom sam Jarosław Kaczyński.
Bardziej merytorycznie do tematu chcieli podejść posłowie Koalicji Obywatelskiej i Lewicy. Pragnęli wnieść do projektu poprawki dotyczące m.in. odszkodowania dla hodowców, którzy będą musieli zamknąć swoje fermy.
Brak meteorytyki
Obrady komisji opisał też na antenie TOK FM poseł KO Dariusz Joński. – Nie było czasu wysłuchać merytorycznych propozycji. Komisja obradowała 11 godzin, a powinna kilka dni. Wyglądało to tak, że posłowie PiS chcą przegłosować ustawę za wszelką cenę i jak najszybciej.
Dodał, że plamę dali głównie politycy PiS. – Nie radzili sobie. Wielokrotnie zdarzało się, że głosowaliśmy po dwa razy tą samą poprawkę. Na sali panował nieprawdopodobny chaos. Pytanie, co w ogóle zostanie z “piątki Kaczyńskiego”, bo jego posłowie, gdy on sam spał, zmieniali ten projekt. Dlatego czekamy na pełne sprawozdanie z obrad komisji, bo w pewnym momencie przestaliśmy nawet dostawać poprawki PiS, bo… ksero się zepsuło – wspominał.
Jestem rozczarowany i wkurzony! pic.twitter.com/yh6DziHwGM
— Dariusz Joński (@Dariusz_Jonski) September 17, 2020
Źródło: Twitter, TOK FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
