Polityka i Społeczeństwo

Coraz więcej młodych ciężko przechodzi zakażenie koronawirusem. Już wiemy, dlaczego tak się dzieje

młodzi, koronawirus
Shutterstock

Lekceważenie objawów czy uważanie się za nieśmiertelnych powoduje, że coraz młodsze osoby lądują w szpitalach z zakażeniem koronawirusem.

Coraz częściej pomocy lekarskiej z powodu koronawirusa potrzebują trzydziesto- i czterdziestolatkowie. Według specjalistów jest to spowodowane m.in. masowym używaniem koncentratorów tlenu, które pomagają na krótką metę. Gdy dochodzi do zajęcia przez chorobę 50 proc. płuc, zaczynają się duszności i dopiero wtedy zostaje podjęta decyzja o skorzystaniu z pomocy medycznej. Efekt jest taki, że praktycznie od ręki ląduje się pod respiratorem, a w wielu przypadkach jest już za późno na niesienie pomocy.

Kilka pierwszych dni brałem ibuprofen i tak próbowałem walczyć z gorączką. Chłodziłem się jeszcze zimnym prysznicem i okładami, ale gdy kaszel zmienił się w duszności, zorientowałem się, że samodzielne leczenie w domu z pomocą wujka Google’a może być groźne – mówi “Gazecie Wyborczej” 42-latek. Po tygodniu zgłosił się do lekarza, a ten z miejsca wezwał karetkę. Skończyło się tlenoterapią.

Od pewnego czasu strona rządowa i eksperci mówią, że znacząco obniżyła się średnia wieku osób zgłaszających się do lekarza. Z jednej strony jest to spowodowane szczepieniami seniorów, którzy uzyskali już odporność, a z drugiej zwykłym lekceważeniem objawów – Młodzi uważają się za nieśmiertelnych i zgłaszają się do szpitala, jak już ocierają się o śmierć przyznaje dr Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Jesienią można było przeczytać o objawach, takich jak zanik węchu i smaku, ale wirus zmutował i pojawia się biegunka, nudności czy wymioty. Objawy są inne niż przy zeszłorocznym uderzeniu koronawirusa. Może mieć to związek z rozprzestrzenianiem się brytyjskiego mutanta.

Źródło Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie