To, co się odbyło w czwartek w Trybunale Konstytucyjnym, może prowadzić do wypadnięcia Polski z obrotu prawnego. To także kłopoty dla przedsiębiorców.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny, po rozpoznaniu wniosku premiera Mateusza Morawieckiego, uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z polską konstytucją. Tym samym sędziowie orzekli, że prawo krajowe jest nadrzędne względem prawa unijnego. Czwartkowe wydarzenia są jak opadający szlaban na pieniądze z Funduszu Odbudowy, a być może nawet na środki z unijnego budżetu.
Piątkowa prasa zagraniczna w jednym tonie napisała, że wyrok TK to początek prawnego polexitu. Władza dostała podkładkę pod nierespektowanie orzeczeń unijnych sędziów. Jan Truszczyński, były ambasador RP przy Unii Europejskiej, w rozmowie z Radiem Zet, przestrzega przed poważnymi konsekwencjami. Mówiąc obrazowo, żarty się skończyły.
Polska wypadnie z unijnego obrotu prawnego we wszystkich sprawach, które wiążą się z przepływem towarów, świadczeniem usług, przepływem kapitału i osób. W sytuacji, w której nie ma zaufania do niezależności polskich sądów i niezawisłości polskich sędziów – mówi Jan Truszczyński.
Jak dodaje były ambasador RP przy UE, przyszłość nie rysuje się kolorowo dla przedsiębiorców prowadzących interesy w pozostałych państwach członkowskich. Dotyczy to także każdego obywatela, który będzie chciał studiować czy pracować w którymś z państw wspólnoty europejskiej. Wyrok polskiego TK będzie generował dla takich osób ogromne problemy.
Jan Truszczyński podkreśla, że nieuchronną konsekwencją czwartkowego wyroku będzie izolacja Polski na arenie europejskiej. To co się odbyło w czwartkowe popołudnie dyplomata nazywa “wyzwaniem rzuconym przez rządzącą w Polsce partię reszcie Europy”. Były wiceminister spraw zagranicznych potwierdza również, że konsekwencją wyroku będzie utrata pieniędzy w ramach Funduszu Odbudowy.
Źródło: Radio Zet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
