– Dzisiaj tych sędziów, można tak powiedzieć, wybiera Prawo i Sprawiedliwość. Za jakiś czas może to robić jakaś inna opcja polityczna, jeśli ta nieszczęsna ordynacja wyborcza nadal pozostanie. Tak więc sądy nadal mamy upolitycznione – uważa Kukiz. Zaproponował więc ustawę, która powodowałaby, że skład KRS-u byłby przynajmniej częściowo wybierany w wyborach powszechnych”. Do tego KRS miałby obowiązek wskazywania sędziów do instancji wyższych, w pierwszej kolejności spośród sędziów pokoju, którzy zakończyli swoją kadencję. Te zmiany zdaniem Kukiza sprawiłyby, że w 10-20 lat „sądy byłyby już pod kontrolą obywatelską, a nie partyjną czy też salonową”.
Groźby Rockmana
Rockman domaga się przyspieszenia prac nad wprowadzeniem sędziów pokoju. I grozi, że w przeciwnym razie podejmie radykalne kroki.
– Jeśli w ciągu dwóch miesięcy nie dojdziemy do porozumienia w sprawie sędziów pokoju i nie zostanie to uchwalone, nawet przy jakichś naszych ustępstwach, ale też niewielkich, to ja sam pójdę do opozycji z propozycją wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości – zapowiedział rockman. Co ciekawe, głosowanie nad wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry odbyło się pod koniec maja. Wówczas Kukiz był łaskawy dla ministra i zagłosował przeciwko wotum.
Czytaj również:
- Wiceminister wstydu nie ma! Co za żenująca wypowiedź ws. nauczycielskich pensji
- Beka z Holeckiej w sieci. Jej zachowanie podczas wywiadu z Kaczyńskim rozpaliło niejeden umysł
- Szokujące słowa Sasina! TAK ocenił wyrok sądu ws. kłamstwa lustracyjnego w stosunku do zaufanego człowieka Kaczyńskiego
Źródło: Fronda.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU