O dokonaniach Jarosława Kaczyńskiego napisano już wiele. Jednakże szczególnie kontrowersyjna jest rola twórcy IV RP w dniu wybuchu stanu wojennego. Do tej pory wszyscy myśleliśmy, że smacznie spał do południa, we własnym domu.
Czy aby na pewno?
Postanowiliśmy przeszukać internety i odnaleźć prawdę. Dzięki kreatywności naszych rodaków udało nam się odtworzyć karty historii.
- Popularne źródła wskazują, że 13 grudnia 1981 roku prezes PiS jednak spał. Ponoć zapytany o to co się działo odpowiedział wymownie:
- Skoro Jarosław Kaczyński spał, należało ustalić co robił dzień wcześniej. Pogrzebaliśmy trochę w tajnych archiwach IPN. Jak się okazuje Jarosław Kaczyński po prostu dzień wcześniej ostro zabalował. Nie dziwne zatem, że zaspał.
- Kiedy już wydawało się, że poczynania Kaczyńskiego tego dnia udało się ustalić ponad wszelką wątpliwość, zaczęły pojawiać się dowody na to, że prezes PiS jednak został internowany w ramach masowych aresztowań, przeprowadzanych przez ZOMO. Ma o tym świadczyć tajne zdjęcie, które wyciekło niedawno z tzw. “Szafy Kiszczaka”.
- Kolejny dowód pośredni na to, że Jarosław Kaczyński jednak był chociaż częściowo internowany, pochodzi z zaświadczenia Episkopatu Polski, wydanego co prawda na prośbę samego zainteresowanego.
- Bez względu na to, czy Jarosława Kaczyńskiego nie internowano, internowano lub internowano częściowo, ponad wszelką wątpliwość udało nam się ustalić, że jego kot od wczesnych godzin porannych wypatrywał przez okno wozów bojowych ZOMO.
- W osobistej ochronie prezesa Kaczyńskiego rola tych zwierząt jest od tamtego czasu nie do przecenienia. Widać to na zdobytych przez naszą redakcję zdjęciach wywiadowczych.
- Znane powiedzenie mówi, że historia lubi się powtarzać. Jarosław Kaczyński budzi tak skrajne emocje, że jego przeciwnicy boją się ponownego ograniczenia praw i wolności obywatelskich. Trzeba przyznać, że prezes PiS w mundurze generalskim wygląda całkiem zacnie…
- O ile powtórka z tamtych wydarzeń wydaje się niemożliwa, to jednak środowiska opozycyjne boją się powrotu tzw. ”ścieżki zdrowia”. Dotarliśmy do tajnego plakatu propagandowego, który ma ostrzegać przeciwników PiS przed niepotrzebnym protestowaniem.
Jak widać zdania internautów co do poczynań Jarosława Kaczyńskiego w dniu wybuchu stanu wojennego są mocno podzielone. Jedni uważają, że spał, jeszcze inni, że leczył kaca, pojawia się też opinia, że był jednak internowany. Są też świadectwa na to, że był internowany częściowo.
Jeżeli traficie na dodatkowe dowody, które mogą pomóc rozwikłać tę wiekopomną zagadkę, dajcie nam znać.
fot. wikimedia/dziennik
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
