Polityka i Społeczeństwo Wojna

Celna odpowiedź Zełenskiego na brednie Putina. Festiwal kpiarstwa

Po bredniach Władimira Putina o “szlachetnym celu operacji na Ukrainie”, głos zabrał Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy zakpił z rosyjskiego rzeźnika.

Władimir Putin wizytował kosmodrom Wostocznyj w obwodzie amurskim i wygłosił tam stek bredni o prowadzonej “operacji specjalnej”. Kreml jak ognia boi się używania słowa “wojna”. Prezydent Rosji powiedział, że rosyjskie cele w Ukrainie zostaną przez armię osiągnięte – Nie ma wątpliwości. Cele są całkowicie zrozumiałe i szlachetne – powiedział. Dodał naturalnie, że wszystko idzie zgodnie z planem.

Do słów Putina w swoim najnowszym orędziu do narodu odniósł się Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy urządził sobie festiwal kpiarstwa z kremlowskiego rzeźnika.

W Rosji, ponownie, powiedzieli, że ich tzw. operacja specjalna przebiega zgodnie z planem. Ale, mówiąc szczerze, nikt na świecie nie rozumie jak można było wymyślić taki plan – rozpoczął ukraiński przywódca. Następnie zadał pytanie.

Jak plan może zakładać śmierć dziesiątek tysięcy własnych żołnierzy w czasie niewiele dłuższym niż miesiąc wojny? Kto mógł zatwierdzić taki plan? – pytał Zełenski.

Prezydent Ukrainy pytał też ilu zabitych rosyjskich żołnierzy jest do zaakceptowania przez Putina. Zełenski podkreślił, że w ciągu 48 dni wojny Rosjanie stracili więcej żołnierzy niż w czasie trwającego 10 lat konfliktu w Afganistanie. Według danych podawanych przez Sztab Sił Zbrojnych Ukrainy, do tej pory zabitych zostało prawie 20 tys. ruskich żołnierzy.

Zełenski także przestrzegał przed lekceważeniem Rosjan – Musimy zrozumieć, że nie wszystkie rosyjskie czołgi utknęły na polach, nie wszyscy wrodzy żołnierze uciekli z pola bitwy i nie wszyscy rosyjscy żołnierze to poborowi, którzy nie wiedzą jak trzymać broń – podkreślił.

Czytaj również:

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie