Polityka i Społeczeństwo

CBA wkracza do biur agencji Adama Hofmana. Co tak mocno zainteresowało służby?

Adam Hofman
Shutterstock

CBA przeszukało we wtorek biuro R4S, agencji Adama Hofmana. Obiektem zainteresowania służb są umowy firmy z m.in. państwowymi Azotami, które pozwoliły zarobić R4S ponad pół miliona złotych.

O sprawie poinformowała “Gazeta Wyborcza”. Według doniesień dziennika Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do biur agencji R4S we wtorek rano. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ma to związek ze śledztwem, które prowadzi Prokuratura Regionalna w Szczecinie, a ma ono dotyczyć nieprawidłowości w zarządzaniu Zakładami Chemicznymi Police, które są częścią państwowego giganta – Grupy Azoty. Ma chodzić o umowy zawierane między chemiczną spółką a agencją PR.

Ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie informuje o czynnościach prowadzonych w ramach postępowania – powiedział w rozmowie z “Wyborczą” Marcin Lorenc, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Sprawy nie chciał skomentować też rzecznik koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn.

Agencja R4S, której współwłaścicielem jest dawny rzecznik PiS Adam Hofman, przekazała mediom oświadczenie:

Prokuratura, prowadząc postępowanie rozpoczęte 6 lat temu w sprawie dotyczącej zarządu Grupy Azoty działającego w latach 2011-2016 wystąpiła do spółki o wydanie dokumentów, co też niezwłocznie uczyniliśmy. R4S od grudnia 2015 roku do czerwca 2016 roku realizowała zadania wynikające z umowy pomiędzy Grupą Azoty a R4S, w zakresie świadczenia usług doradztwa, public relations i komunikacji firmy. Zależy nam na tym, żeby sprawa została jak najszybciej drobiazgowo wyjaśniona. W tym celu udostępniliśmy wymaganą dokumentację – czytamy w oświadczeniu.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie