– W Brukseli myślą, że będą nas traktować jak kraj drugiej kategorii, jak jakiś Batustan – oburzał się wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Czyżby w atlasach geograficznych polityków obozu władzy pojawiło się kolejne, po San Escobar, nowe państwo?
Polska jak Batustan?!
Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś był gościem programu „Kwadrans polityczny” TVP1. Tematem rozmowy była kara nałożona przez TSUE na Polskę za niezaprzestanie działalności kopalni Turów. Polska jest zobowiązana do zapłaty pół miliona euro dziennie na rzecz Komisji Europejskiej.
– To kolejny wściekły atak na Polskę. Unia Europejska już od jakiegoś czasu szuka każdego możliwego pretekstu po to, żeby zaostrzyć politykę i nie tylko swoją retorykę, ale też stosując narzędzia prawne. W naszej opinii pozaprawne – denerwował się Woś. – Kara jest najwyższa w historii i to pokazuje, że jest to działanie bardzo radykalne TSUE, kiedy w innych przypadkach jest nie dość, że dużo łagodniejsze, to jeszcze trwa latami. Jak jakieś orzeczenia dotyczą Niemców, to zanim ktokolwiek zaskarży do Trybunału, to trwa latami – mówił niezadowolony minister.
Woś stwierdził, że unijne instytucje niesprawiedliwie traktują Polskę.
– Trzeba jednoznacznie powiedzieć, że wstępując do Unii umawialiśmy się na pewne zasady, na równe traktowanie – mówił Woś. – W Brukseli czy w innych instytucjach myślą, że będą nas traktować jak kraj drugiej czy trzeciej kategorii, jak jakiś Batustan – dodał, po czym zreflektował się i dodał: – Przepraszam, z całym szacunkiem do Batustanu i naszych relacji międzynarodowych.
Coś dzwoni, ale…
Problem w tym, że Polska nie ma żadnych relacji międzynarodowych z Batustanem, ponieważ ów kraj… istnieje co najwyżej w atlasach polityków obozu rządzącego, gdzieś obok San Escobaru. Nie ma takiego kraju jak Batustan. Wiceminister prawdopodobnie miał na myśli bantustany. To terytoria wydzielone w latach 1971-81 z obszaru RPA, przeznaczone do zamieszkania przez czarnoskórą ludność. Teoretycznie miały być to niepodległe bądź obdarzone autonomią państwa, ale w istocie były całkowicie zależne od RPA i stanowiły element polityki apartheidu.
Źródło: TVP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
