Była dziennikarka porównała TVP do…domu publicznego. Tak mocno jeszcze nikt nie określił telewizji Kurskiego

– Jestem w szoku, że można tak kreować rzeczywistość. Gdy stawiałam pierwsze kroki w tym zawodzie, mój mistrz – Leszek Budrewicz, powtarzał mi, że nie mam prawa powiedzieć ani napisać o niczym, czego nie zweryfikuję w minimum trzech źródłach. Natomiast newsy, które przekazywane są w “Wiadomościach”, w większości nie bazują na żadnym wiarygodnym źródle. Ten program stał się tubą propagandową. I to jest przykre – powiedziała o programie nadawanym codziennie o 19:30.

Katarzyna Obara użyła też bardzo mocnego porównania w kontekście tego, czym Telewizja Polska karmi swoich widzów. – Kiedyś to była Telewizja Polska. W mojej ocenie dziś już nią nie jest. Natomiast myślę, że, niestety, słowo “publiczna” dobitniej ją dzisiaj dookreśla. Są przecież domy publiczne, z zachowaniem wszelkich proporcji… – powiedziała była dziennikarka.

Czytaj również:

• • Polacy wskazali nowego prezydenta. TEN polityk opozycji na czele, ma sporą przewagę nad kandydatem z obozu władzy
  • Człowiek Putina zdradził, który kraj NATO zostanie zaatakowany przez Rosję jako pierwszy. “Nie zaczniemy od Warszawy”
  • Boris Johnson i Ursula von der Leyen szydzili z Putina. Zbrodniarz nie wytrzymał, żałosna reakcja
    

Źródło: Plejada