Polityka i Społeczeństwo

Bogdan Rymanowski wzburzony oskarżeniem Newsweeka o “sianie głupoty”. Medioznawcy nie zostawiają jednak na nim suchej nitki

Okładka najnowszego wydania “Newsweeka” wywołała burzę. Znalazł się na niej Bogdan Rymanowski, dziennikarz Polsatu. Co mówią eksperci?

W niedzielne popołudnie przez media społecznościowe przetoczyła się fala komentarzy po zaprezentowaniu przez redaktora naczelnego “Newsweeka” najnowszej okładki. Jest na niej widoczny Jan Pospieszalski, Edyta Górniak, znany mecenas Piotr Schramm i Bogdan Rymanowski, dziennikarz Polsatu. “Siewcy głupoty – kwestionują pandemię, zniechęcają do szczepień, mieszają prawdę z fake newsami”” – tak tygodnik zapowiada okładkowy artykuł.

Bogdan Rymanowski jeszcze przed opublikowaniem artykułu wydał oświadczenie, w którym zapowiedział podjęcie kroków prawnych związanych z wpisem Tomasza Lisa – Słowa o “narażaniu na śmierć tysięcy ludzi” są obrazą i mogą spowodować utratę zaufania niezbędnego w pracy dziennikarskiej, dlatego zamierzam podjąć w tej sprawie odpowiednie kroki prawne – napisał. – Moją rolą, jako dziennikarza, jest zadawanie tych pytań w imieniu widzów i przedstawianie jak najszerszej panoramy opinii, dlatego zapraszam i będę zapraszał do swego programu lekarzy i ekspertów reprezentujących różne punkty widzenia – dodał.

Eksperci murem na “Newsweekiem”

Wirtualna Polska poprosiła o komentarz ekspertów z dziedziny medycyny i medioznawstwa. W ocenie prof. Anny Piekarskiej, kierowniczki Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im. Biegańskiego, zasiadającej w Radzie Medycznej przy premierze Morawieckim, “w mediach nie może być miejsca na takie antyszczepionkowe poglądy”.

Nie można mieć poglądu na kwestię budowy silnika rakietowego. Na ten temat trzeba mieć wiedzę. I tylko wiedza, a nie poglądy na tematy medyczne powinna się pojawiać w mediach i, szerzej, przestrzeni publicznej – tłumaczy na przykładzie. Jak dodaje, “swoje prywatne poglądy można prezentować na imieninach u cioci”.

Praktycznie w tym samym tonie do sprawy odnosi się prof. Jacek Dąbała, medioznawca i audytor jakości mediów z Uniwersytetu Jagiellońskiego –  Dziennikarki i dziennikarze, zwłaszcza pracujący w mediach mających największą oglądalność, muszą dbać o to, żeby osoby zapraszane przez nich w charakterze eksperckim były możliwie najbardziej kompetentne – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską.

Źródło: Wirtualna Polska

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie