Być może Mariusz Błaszczak staje pod najważniejszą rolą w swoim życiu. Grupa posłów PiS forsuje go na funkcję premiera. Co na to szef MON?
Według medialnych doniesień, grupa polityków Prawa i Sprawiedliwości, forsuje aktualnego wicepremiera i szefa resortu obrony na funkcję premiera. O takim scenariuszu pisały Radio Zet i Wirtualna Polska.
Błaszczak premierem?
Podobną wersję przedstawia w rozmowie z “Gazetą Wyborczą” Jarosław Gowin. Z jego relacji wynika, że już w ubiegłym roku taka plotka przetoczyła się po sejmowych kuluarach. Do wymiany w fotelu prezesa Rady Ministrów miało dojść po pandemii. – Potwierdzam, że takie rozmowy sondażowe na temat wymiany premiera były prowadzone – mówi Gowin.
W tej chwili na zapleczu Prawa i Sprawiedliwości odbywają się spotkania zainicjowane przez Jacka Sasina. Do ministerstwa aktywów państwowych na rozmowy przyjeżdżają takie nazwiska jak: Szydło, Rau, Terlecki i Suski. Wydźwięk tych spotkań jest anty-Morawiecki. W ocenie uczestników dysput, szef rządu prowadzi cały obóz polityczny nad przepaść.
Jedną z recept na powstrzymanie tego trendu jest oskubanie z partyjnych wpływów szefa rządu. Drugą, najbardziej bolesną, jest pozbawienie Morawieckiego stanowiska. Grupa spiskowców szykuje na jego miejsce delikatnie namaszczonego przez Jarosława Kaczyńskiego, szefa MON Mariusza Błaszczaka.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU