Biuro podróży TVP ma się w najlepsze. Tym razem „Wiadomości” wysłały mocną grupę dziennikarską do USA, by relacjonować tamtejsze wybory.
Miesiąc temu internauci kpili z TVP, które wysłały do maleńkiego Watykanu aż troje dziennikarzy, choć ma przecież w Rzymie stałą korespondentkę – Magdalenę Wolińską-Riedi. W efekcie w specjalnym wydaniu „Wiadomości” z okazji rocznicy wyboru papieża Jana Pawła II wystąpiło aż czworo dziennikarzy. Wyglądało to kuriozalnie, bo na podstawie kadrów widać było, że stoją w bliskiej od siebie odległości. W efekcie prowadząca program Holecka łączyła się ze stojącymi kilkadziesiąt metrów od niej kolegami. To łączenie Watykanu z Watykanem rozbawiło internautów, którzy szybko zaczęli wytykać telewizji publicznej niegospodarność.
Jednak biuro podróży TVP ma się dobrze – tym razem zorganizowało wycieczkę do USA. Choć telewizja ma w Stanach stałego korespondenta, Rafała Stańczyka, uznano, że potrzeba jeszcze trzech dodatkowych dziennikarzy, by odpowiednio zrelacjonować odbywające się za Oceanem wybory do Izby Reprezentantów i cząstkowe wybory do Senatu. Na wyjazd załapali się prowadzący „Wiadomości” Michał Adamczyk oraz Marcin Tulicki i Karolina Pajączkowska.
– Kiedy masz prawie 2 mld zł i zakładasz biuro turystyczne TVP Tour. W USA jest korespondent (nota bene naszym zdaniem bardzo dobry), ale dla TVP to za mało, więc wysłała za ocean dodatkową trójkę z okazji wyborów – kpi satyryczny portal „Oglądam Wiadomości, bo nie stać mnie na dopalacze”. “Będą pilnować, by nie sfałszowano?”, “Cały świat nam zazdrości korespondentów” – dodają w komentarzach internauci.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU