Polityka i Społeczeństwo

Białoruś będzie walczyć o Ukrainę Zachodnią? Kuriozalne słowa Łukaszenki o wojnie

Aleksander Łukaszenko kolejny raz zabujał się w oparach absurdu. Białorusi dyktator zaczął snuć chore wizje na temat Zachodu.

Eurointegration.com.ua przytacza kolejną porcję “złotych myśli” białoruskiego dyktatora. Aleksander Łukaszenko powiedział, że Zachód zagraża integralności Ukrainy i Białorusi i jego armia może być zmuszona do ratowania zachodniej Ukrainy.

Oni (Zachód) jeszcze nie odeszli od celu wyrównania sił na froncie. A my musimy być przygotowani na konieczność zatrzymania tych działań – insynuował. Dodał także , że Mińsk jest “obiektem presji” ze strony zachodnich państw.

Następie utonął w oparach wypowiadanych absurdów – Zachód nie poprzestanie na Ukrainie i w związku z tym Białoruś może będzie musiała walczyć o Ukrainę Zachodnią, żeby nie została podzielona – bredził. Dodał, że taki obrót sytuacji oznaczałby nie tylko koniec Ukrainy, ale również “śmierć Białorusi”.

Ćwiczenia i minowanie

Kilka dni temu media społecznościowe obiegły zdjęcia i filmiki z transportu ciężkiego sprzętu. Ten transport wyruszył z Grodna do obwodu brzeskiego przy granicy z Ukrainą i Polską.

Władze w Mińsku zapowiadały ćwiczenia mobilizacyjne, które mają “podnieść poziom gotowości bojowej”. Według ostatnich informacji Sztabu Generalnego ukraińskiej armii, nadal utrzymuje się zagrożenie atakami rakietowymi i lotniczymi z terytorium Białorusi. Ponadto białoruska armia minuje leśne drogi znajdujące się w pobliżu granicy z Ukrainą.

Białoruska armia nie uczestniczy w wojnie, ale jest wykorzystywana do wiązania ukraińskich jednostek na zachodzie Ukrainy. Siły ukraińskie muszą w tamtym rejonie utrzymywać pewną ilość wojska na wszelki wypadek, gdyby nagle okazało się, że Putin zmusił Mińsk do ataku.

Można więc powiedzieć, że rzeźnik z Kremla jednak wykorzystuje białoruską armię. W ten sposób ukraińskie oddziały trzymane na zachodzie Ukrainy, nie mogą wejść do walki w Donbasie, czy na południu Ukrainy.

Czytaj również:

Źródło: Onet.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie