Polityka i Społeczeństwo

Bezkompromisowość Czarnka może być problemem dla PiS? “Tykająca bomba”

Brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy wreszcie z tą dyskusją – mówił wówczas na antenie TVP. Wówczas kampania zaczęła skręcać w niebezpiecznym dla prezydenta kierunku. Otoczenie prezydenta – jak wynika z opublikowanych za sprawą afery mailowej wiadomości – starało się „wyciszyć” Czarnka. Czy podobnie będzie w kampanii przed wyborami parlamentarnymi?

Na sztab najważniejszy wpływ będą mieli ludzie premiera Mateusza Morawieckiego, którzy Czarnka w kampanii uważają za tykającą bombę – mówi w rozmowie z WP jeden z polityków PiS.

Z Przemkiem jest tak, że mobilizuje „naszych”, ale mobilizuje też „tamtych”. Kampania prezydencka rządziła się innymi prawami i tam faktycznie Czarnek bardziej przeszkadzał. Zobaczymy, jak będzie przed wyborami do Sejmu – ocenia inna osoba z obozu władzy.

Być może Przemysław Czarnek pójdzie drogą Antoniego Macierewicza. Jego zadaniem będzie mobilizacja twardego elektoratu, ale będą to działania prowadzone na drugim planie, poza zasięgiem kamer.

Źródło: WP


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie