Polityka i Społeczeństwo

Będzie referendum w sprawie podziału Mazowsza? To może zatrzymać Kaczyńskiego

Jarosław Kaczyński

Częścią jesiennej ofensywy PiS ma być podział województwa mazowieckiego. Projekt wywołuje sprzeciw samorządowców. Część z nich domaga się przeprowadzenia referendum w tej sprawie.

O kontrowersyjnym pomyśle PiS media informowały pod koniec lipca. Projekt zakłada wyodrębnienie z województwa mazowieckiego Warszawy i przylegających do niej powiatów. W efekcie powstałyby dwa województwa: okrojone mazowieckie i nowe, warszawskie.

Władza nie chce ociągać się ze zmianami. Co prawda nie zdąży przeforsować ustawy w w tym miesiącu – Sejm ma jeszcze jedno posiedzenie, w piątek 14 sierpnia – ale możliwe, że posłowie zajmą się nią w najbliższym możliwym terminie. PiS chciałoby, aby wybory do nowych sejmików odbyły się jesienią, a trzeba wziąć pod uwagę, że ustawa trafi do Senatu. Senatorowie najprawdopodobniej wykorzystają cały przysługujący im czas – 30 dni – na zapoznanie się z ustawą.

Ten czas chcą wykorzystać samorządowcy z Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej i Bezpartyjnych Samorządowców. Złożyli oni w sejmiku projekt uchwały o organizacji referendum w sprawie podziału województwa. Do projektu dołączyli tysiąc podpisów.

Nasze stowarzyszenie, czyli Mazowiecka Wspólnota Samorządowa, istnieje 20 lat, jest aktywne na terenie całego Mazowsza. Wszystko, co ma się dziać w sprawach istotnych dla społeczności lokalnej, musi być poddane referendum. My nie deklarujemy swojego stanowiska, ale uważamy, że jeśli ma się zmienić mapa Polski, to należy zapytać ludzi – wyjaśnia „Rzeczpospolitej” Konrad Rytel, wojewódzki radny Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej.

Inicjatorzy mają nadzieję, że sejmik zagłosuje nad uchwałą w najbliższym czasie. Na wypadek, gdyby projekt został odrzucony, wnioskodawcy mają plan B – rozpoczną zbiórkę podpisów pod obywatelskim wnioskiem o referendum.

Jednak jest możliwe, że wojewódzki sejmik przyjmie uchwałę. Większość ma w nim koalicja PO-PSL, a politycy tych partii głośno protestowali przeciwko pomysłowi PiS. I prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, i marszałek województwa Adam Struzik, zarzucali partii rządzącej, że jej plan ma podłoże czysto polityczne.

Źródło: Rzeczpospolita

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie