Jeżeli policja wypisała ci mandat za udział w niedawnych protestach, jest ratunek. – Mamy nadzieję, że w postępowaniu odwoławczym wojewódzkie sanepidy anulują bezzasadne kary nałożone przez jednostki powiatowe. Ale musimy być przygotowani, jeśli tak się nie stanie – mówi na wyborcza.pl Michał Dadlez, członek rady fundacji Instytutu Społeczeństwa Otwartego, która to pomaga osobom, które zostały ukarane.
Pomoc dla protestujących
Dadlez widzi wiele argumentów za anulowaniem kar. – Policja legitymuje i śle wnioski do sanepidu tylko w stosunku do krytyków władzy, a nie jej zwolenników, którzy publicznie łamią wszelkie obostrzenia. To pokazuje, że te działania służą tłumieniu opozycji, a nie ochronie zdrowia. W niektórych przypadkach policja wysłała wnioski o ukaranie zarówno do zwykłego sądu, jak i do sanepidu. Prawnicy zgadzają się, że karanie dwa razy za to samo jest bezprawne – tłumaczył na stronie wyborcza.pl.
Współprowadzi on ObyPomoc, którą można prosić o pomoc w razie problemów z prawem np. za udział w protestach.
–Do tej pory chodziło o pomoc osobom, przeciwko którym policja wysłała wnioski o ukaranie do sądów powszechnych. Współpracujemy z blisko 80 prawnikami, którzy pro bono pomagają protestującym, ale każda pomoc jest mile widziana – mówi.
Pomóc chce też wspomniana fundacja.
„Uruchomiliśmy zbiórkę pieniędzy na poczet kar i mandatów wymierzanych bezprawnie uczestnikom demonstracji. W ten sposób chcemy przeciwdziałać zastraszeniu społeczeństwa i ograniczeniu praw obywatelskich w Polsce. Pomoc będzie wypłacana osobom, które odmówiły przyjęcia mandatów i wykorzystały całą drogę odwoławczą przed polskimi sądami, a kara została wyegzekwowana. Takim osobom będziemy rekompensować straty finansowe” – napisał Jakub Bierzyński, prezes fundacji Instytut Społeczeństwa Otwartego, na jej stronie instytutspoleczenstwaotwartego.pl. Na stronie fundacji są odpowiednie formularze i zasady udzielania pomocy.
Ponoć jak na razie z pomocy skorzystało kilka osób. Pomoc dla ukaranych nie jest jednak bezzwrotna. Gdy bezprawnie ukarany odzyska środki dzięki wyrokowi sądu, musi je zwrócić organizacji.
Źródło: wyborcza.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU