Polityka i Społeczeństwo

Będzie partia Bielana i Bortniczuka? Kupujcie popcorn

Bezczelne kłamstwa Adama Bielana. Rząd brnie w kuriozalną inwestycję
Fot. Flickr

Adam Bielan, który sromotnie przegrał z Jarosławem Gowinem walkę o przejęcie Porozumienia i złożenia go u stóp Jarosława Kaczyńskiego, postanowił nie starać się o odzyskanie twarzy.

Przeciwnie – jego zausznik Kamil Bortniczuk wypuszcza do mediów „balony próbne” o nowej partii, którą założą. Pretekstem ma być przejście na stronę Gowina posłanki Moniki Pawłowskiej, która przed chwilą osierociła klub parlamentarny Lewicy.

Sukcesu nie wróżę, ponieważ nie wiem, po co zwolennicy Jarosław Kaczyńskiego mieliby się wikłać w protezę Adama Bielana, która ma ich do Kaczyńskiego przeprowadzić. Nie jest tajemnicą, że Bielan bez zgody Kaczyńskiego nie powie, która godzina i nie zmieni skarpetek. Oczywiście celowo przerysowuję, ale faktem jest, że eurodeputowany nie jest personą samodzielną i niezależną. Kamil Bortniczuk to zaś mentalny syn Zbigniewa Gryglasa – obaj nie mają twarzy, obaj mają opinię ścierek. Samodzielnie to Bielan na polecenie Kaczyńskiego dekadę temu ukradł dane logowania do strony internetowej partii PJN – Kowala, Jakubiak i Kluzik-Rostkowskiej, aby doszczętnie ośmieszyć ten projekt i zdusić go w zarodku, co zresztą zakończyło się pełnym sukcesem.

Abstrahując od tego, że Monika Pawłowska pasuje do Porozumienia jak Joanna Mucha do Polski 2050, Jarosław Gowin pokazał tym transferem, że potrafi robić politykę. Pokazał bowiem coś bardzo ważnego swoim oponentom wewnątrz teoretycznie zjednoczonej prawicy: Pokazał, że mimo gorliwych prób wywołania kryzysu wokół jego osoby, potrafi przyciągać nowych ludzi na swoją stronę (i to z opozycji, a nie z obozu władzy) oraz strzelił z liścia groteskowych liderów Lewicy, czyli Biedronia, Czarzastego i Zandberga. To bardzo dużo jak na kogoś, kogo Jarosław Kaczyński niemal rok temu złożył do politycznej trumny i zdążył już nawet zakupić nabożeństwo gregoriańskie za spokój jego duszy.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie