Komisja weryfikacyjna ds. warszawskiej reprywatyzacji ma być motorem napędowym kampanii kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta stolicy Patryka Jakiego. Wiedzą o tym wszyscy, którzy obserwują polską politykę oraz jej bieżącą pracę. Temat dzikiej reprywatyzacji i osób pokrzywdzonych przestępczym charakterem przejmowania kamienic przez właścicieli roszczeń spadkobierców a następnie siłowe pozbywanie się lokatorów z ich mieszkań jako symbol obecnej władzy warszawskiego ratusza z pewnością jest wdzięczny i kandydat Solidarnej Polski z pewnością chciał go mieć na wyłączność, występując w krucjacie przeciwko przestępcom w roli bezwzględnego szeryfa.
Okazało się, że nie tylko nie będzie jedynym beneficjentem tego tematu, ale wręcz już za chwilę prace komisji weryfikacyjnej mogą się odwrócić przeciwko niemu. Wszystko za sprawą rewelacji, jakie ujawnił inny kandydat na prezydenta Warszawy, popierany przez część aktywistów miejskich, Partię Razem, Zielonych i część Inicjatywy Polskiej tj. Jan Śpiewak. Rozpoczął on akcję “Co Kryje Jaki?”, w ramach której przekonuje, że komisja pod przewodnictwem wiceministra sprawiedliwości zajmuje się jedynie częścią spraw reprywatyzacyjnych, skrzętnie pomijając te, które mogą uderzyć w Prawo i Sprawiedliwość i środowisko związane z partią Jarosława Kaczyńskiego.
Śpiewak opisuje sprawę reprywatyzacji kamienicy przy ul. Marymonckiej 49, na której wzbogacić się miała rodzina Edmunda Świderskiego, radnego PiS z Warszawy, która jego zdaniem miała przebieg bliźniaczo podobny do innej sprawy, naświetlanej przez komisję Jakiego, tyle, że dotyczącej Zbigniewa Dubiela z Platformy Obywatelskiej. Tu jednak dotyczy działaczy PiS, dlatego zdaniem Śpiewaka, kandydat Zjednoczonej Prawicy pozostaje ślepy na jedno oko, sprawę spychając na boczny tor i nie nadając jej właściwego biegu.
Ujawniamy skandaliczny układ zamknięty na Bielanach. Poznajcie Edmunda Świderskiego, lidera bielańskiego PiS i jego rodzinę, która wzbogaciła się na dzikiej reprywatyzacji. Czemu @PatrykJaki nie bada niewygodnych dla PiSu spraw w @KW_GOV_PL, pytamy #CoKryjeJaki? pic.twitter.com/QB8XKMMiOI
— Jan Śpiewak (@JanSpiewak) July 16, 2018
W powyższej sprawie doszło do bezprawnego przekazania kamienicy wraz z lokatorami rzekomym spadkobiercom, a następnie do przejęcia zarządu nad nią przez firmę powiązaną rodzinnie z radnym i byłym dyrektorem Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami. Zdaniem Śpiewaka, nieruchomości przejętych w podobny sposób przez firmę ZEST (firma żony radnego) na Bielanach jest więcej.
Komisja Weryfikacyjna zbyła wnioski mieszkańców o zajęcie się sprawą. Nic dziwnego. PiS-owski układ w dzielnicy porzucił własność publiczną, zostawił mieszkańców, którzy w efekcie są nękani przez bezprawnych właścicieli – tylko w ostatnim roku czyściciele kamienicy włamali się na strych oraz przeprowadzili nielegalny remont, zalewając całe mieszkanie jednego z lokatorów cementem – pisze na swojej stronie aktywista.
Przypomina ponadto, że wciąż zupełnie pomijana jest przez Patryka Jakiego kwestia związków głównej postaci afery reprywatyzacyjnej tj. Jakuba R. z czołowymi warszawskimi politykami Prawa i Sprawiedliwości tj. z Mariuszem Kamińskim i jego prawą ręką Maciejem Wąsikiem.
Do zarzutów Jana Śpiewaka odniósł się na Twitterze Sebastian Kaleta, członek komisji weryfikacyjnej, przekonując że komisja zajmuje się sprawą kamienicy przy ul. Marymonckiej 49, więc mówienie o “układzie” zamkniętym jest jedynie polityczną wrzutką.
Nic nie jest ukrywane. Komisja bada tę sprawę. Skoro tak wiele jest wątpliwości, to dlaczego zamiast ją zgłosić do KW najpierw organizuje sie konferencję i ogłasza "ukrywanie" sprawy?
Bardzo słabe, tym bardziej że użyto najmocniejszych kwantyfikatorów. Ale wiadomo, polityka. https://t.co/gitfd0XKLW
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) July 16, 2018
Zwrócił się także do Śpiewaka, że ten wystrzelił kapiszonem o rzekomym układzie w KW, ale przestrzelił.
Tyle tylko, że kilka minut później, sam Patryk Jaki zaprzeczył, by komisja się tą sprawą zajmowała, bo nikt jej do niej nie zgłosił.
Najwyraźniej nie udało się w porę uzgodnić wersji obrony.
Źródło: Twitter
fot. flickr/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU