Polityka i Społeczeństwo

Arkadiusz Mularczyk znów błysnął antyniemiecką wypowiedzią. Świeżo upieczony wiceminister szokuje

Poseł Mularczyk kopiuje Patryka Jakiego? Rusza ambitna ofensywa ws. reparacji
Fot. Flickr/Sejm RP

Sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Arkadiusz Mularczyk znów błysnął antyniemiecką wypowiedzią. Powiedział, że “po 1989 roku nastąpił proces kolonizacji Polski przez Niemcy”.

Arkadiusz Mularczyk znów szokuje

Mularczyk to oficjalnie autor raportu w sprawie reparacji wojennych. Chyba nazbyt mocno wczuł się w swoją nową rolę, co widać w wywiadzie dla portalu Fronda.pl.

Już po 1989 roku nastąpił proces kolonizacji Polski przez Niemcy, a ściślej przez niemiecki kapitał – powiedział w czasie rozmowy wiceminister.

Chodzi mu o “niemieckie tzw. soft power”, czyli działania dyplomatów, instytutów, jakie zakładano w naszym kraju, a nawet “korumpowanie polskich polityków czy naukowców, choćby na drodze tworzenia odpowiednich systemów grantów czy stypendiów”. Wszystko to spowodowało, jak twierdzi, że nasz kraj wcześniej nie domagał się reparacji.

Wykreowano (…) pewną fałszywą rzeczywistość wokół fikcyjnego, rzekomego zrzeczenia się przez stronę polską wspomnianych odszkodowań od Niemiec, co zaczęło później żyć własnym życiem – stwierdził polityk PiS.

Czy Mularczyk ma rację?

Problem w tym, że Polska kilkukrotnie zrezygnowała ze wspomnianych żądań. Przykładem może być to, co miało miejsce w 1953 roku, kiedy władze PRL zdecydowały się na taki krok razem z ZSRR. Pomijamy tutaj słuszność czy niesłuszność takich decyzji…

Zresztą możliwe, że ostatnią okazją do zgłoszenia żądań reparacyjnych był rok 1990. III RP potwierdziła zaś wówczas decyzję z 1953 roku.

Zakwestionowanie tych decyzji sprzed lat mogłoby mieć straszne konsekwencje. Niemcy mówią wprost: jeśli Polacy chcą dochodzić reparacji, niemieccy wysiedleni i ich spadkobiercy mogą skarżyć niezgodne z prawem międzynarodowym wypędzenie z Pomorza, Śląska i Prus Wschodnich.

Jak więc oceniać słowa Mularczyka? To część strategii PiS, która polega na walce o skrajny prawicowy elektorat. To raczej polityczny cynizm, a nie faktyczna troska o nasz kraj.

Źródło: fronda.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie