„Tu chodzi wprost o obalenie naszej cywilizacji”. To nie cytat z „Wojny światów” czy nowego filmu o superbohaterach. Tak Antoni Macierewicz skomentował strajki, które od tygodnia trwają w całej Polsce.
Fala protestów i niezadowolenia społecznego po wydanym w miniony czwartek wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji zaskoczyła polityków PiS. Jarosław Kaczyński postanowił więc zrobić to, co umie najlepiej – jeszcze bardziej zaognić sytuację, wcisnąć ją w sztywne ramy konfliktu ideologicznego „my – oni”. Wtórują mu w tej narracji inni politycy partii rządzącej, także – co nie dziwi – Antoni Macierewicz. Były szef MON dostrzega w strajkach wyjątkowe zagrożenie.
– Tu chodzi nie tylko o obalenie rządu. Tu chodzi także wprost o obalenie naszej cywilizacji. W tym nie wszyscy muszą się orientować, przecież jesteśmy z naszymi dziećmi, z naszą młodzieżą, to jest zupełnie oczywiste, nawet wtedy, gdy jest oszukiwana i gdy się manipuluje jej emocjami czy też niepewnościami – tak Macierewicz skomentował ostatnie wydarzenia na antenie Radia Maryja.
Macierewicz uważa, że ostatnie 30 w Polsce minęły pod znakiem „apatriotycznego, areligijnego, aideowego” wychowywania młodzieży.
– Poza Wojskami Obrony Terytorialnej, poza środowiskami patriotycznymi, narodowymi, niepodległościowymi, pozostawiana sama sobie – analizuje były szef MON.
Zdaniem Macierewicza już wcześniej pojawiały się próby ataku na Polskę, która jest „najbardziej patriotycznym krajem w Europie”.
– Jest próba stworzenia nowego imperium, a ten atak jest tylko narzędziem, który ma zniszczyć najbardziej patriotyczny, najbardziej katolicki, najbardziej zakorzeniony w cywilizacji chrześcijańskiej zachodni naród, jakim jest naród polski – skomentował polityk.
Źródło: Rzeczpospolita
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU