Po godzinach

Amerykańscy naukowcy w akcji! Słodkie chomiki nagle zapragnęły krwi, TEN eksperyment kompletnie wymknął się spod kontroli

Armia amerykańska stale testuje i dopracowuje nowe bronie. Być może wojskowi powinni zainteresować się efektem pracy kolegów z Northwestern University i wykorzystać efekt nieudanego eksperymentu do własnych celów.

Krwiożercze chomiki

Amerykańscy naukowcy udowodnili już niemal wszystko. Teraz do tej listy doszedł fakt, że z najsłodszych gryzoni świata da się zrobić śmiercionośne, żywe bronie.

Chodzi o chomiki syryjskie. Naukowcy pierwotnie chcieli, by te były bardziej towarzyskie. Tyle że – w jak tandetnym horrorze – eksperyment polegający na edycji genów zakończył się zupełnym niepowodzeniem. Okazało się, że chomiczki przeistoczyły się w krwiożercze bestie, rzucające się z zębami i pazurami na wszystko, co było w zasięgu ich wzroku. Do tego żyjątka okazały się ponoć złośliwe, bezwzględne i mające ciągotki do hazardu i pijaństwa!

Jak to tego doszło? Z dość błahego powodu. Naukowcy z amerykańskiego Northwestern University jedynie próbowali usunąć receptor Avprr1a (dla tych, co zrywali się z zajęć z biologii: to coś odpowiadającego za hormon zwany wazopresyną, który powoduje, że chomiki są takie cool i warto je kupować na prezent dzieciom). Ponoć zabawa z genetyką miała sprawić, że żyjątka byłyby słodsze niż Gizmo (oczywiście pod warunkiem, że ktoś nie nakarmi ich o nieodpowiedniej porze albo poleje wodą!).

Spodziewaliśmy się, że wyłączenie wazopresyny zredukuje agresję. Stało się jednak coś przeciwnego – tłumaczy “Metru” prof. H. Elliot Albers (w kuluarach nazywany już “dr Frankensteinem”), stojący za tym jakże odpowiedzialnym eksperymentem.

W efekcie jednak między chomikami doszło do iście Hobbesowskiej wojny wszystkich ze wszystkimi.

– Okazuje się, że receptor Avpr1a może zakłócać agresywne działania wazopresyny – tłumaczy dalej prof. Albers.

Tajna operacja?

Nasz tajny informator z Pentagonu przekazał nam w tajemnicy, że armia USA już rekrutuje pierwszy batalion krwiożerczych chomików, który ma zostać zrzucony na tyły wojsk rosyjskich na Ukrainie. Coś czujemy, że do listy “Ostatnich słów, jakie w życiu wypowiadają ludzie”, dojdzie wkrótce: “posmotrite kakoy milyy khomyachok!”

Czytaj również:

Źródło: Dziennik

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Jacek Walewski

Dziennikarz. Na stałe współpracuje z portalami Crowd Media, Comparic i Bitcoin.pl. Jego artykuły publikują też Polsat News i Interia. W latach 2017 - 2018 asystent społeczny posłanki Mirosławy Nykiel, wiceprzewodniczącej Komisji ds. Gospodarki.

Media Tygodnia
Ładowanie