Źli ludzie mówią, że Ameryka Joe Bidena zapomniała o Andrzeju Dudzie. Złośliwcy powtarzają, że amerykański przywódca nie dzwoni. Ameryka pamięta o Dudzie!
Źli ludzie powtarzają, że Andrzej Duda w relacjach z Ameryką postawił wszystko na jedną kartę z wizerunkiem Donalda Trumpa. Teraz w swojej złośliwości dowodzą, że Joe Biden nie dzwoni do prezydenta w ramach jakiś retorsji. Najgorszy sort do tego wypomina “gratulacje” Andrzeja Dudy złożone kandydatowi Demokratów. Podobno były dziwne i nie przystawały do relacji z zaoceanicznym sojusznikiem. Figury od geopolityki udowadniają, że Ameryka Joe Bidena celowo zapomniała o polskim prezydencie. To kłamstwa i potwarz!
Do Izby Reprezentantów – izby niższej Kongresu Stanów Zjednoczonych – trafił projekt ustawy zakładający ustanowienie w Departamencie Stanu specjalnego wysłannika, który zajmowałby się prawami osób LGBTQI – informuje Gazeta.pl
Jak przypomina portal, wysłannik ds. osób LGBTQI był już mianowany w 2015 r. za administracji Baracka Obamy, ale gabinet Donalda Trumpa nie zdecydował się na takich ruch.
W projekcie zaznaczono m.in., że “na całym świecie osoby LGBTQI spotykają się z przemocą, dyskryminacją, nienawiścią i fanatyzmem”. Po czym wymieniono przykłady takich państw. Polska znalazła się w zacnym gronie wspólnie z Rosją, Gwatemalą, Ugandą czy Węgrami.
To nie koniec zaszczytów jakie przypadły Polsce, a konkretnie Andrzejowi Dudzie. Gazeta.pl przywołuje jeden z podpunktów projektu, w którym wprost jest wskazany prezydent Polski – (…)W czerwcu 2020 roku prezydent Polski zobowiązał się do zakazania “propagowania ideologii LGBT a prawie jedna trzecia polskich miast i gmin ogłosiła się strefami wolnymi od LGBT” – przytacza portal. To nawiązanie do “Karty Rodziny”, którą podpisał ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda.
To koniec oczerniania prezydenta Polski. Zostało wyłożone czarno na białym, że Waszyngton pamięta o naszym niezłomnym prezydencie. Czuwaj!
Źródło Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU