Polityka i Społeczeństwo

Ależ błąd Kaczyńskiego! Wystarczyło jedno słowo Tuska i prezes znalazł się w pułapce bez wyjścia

Lider PO Donald Tusk spełnił warunek Jarosława Kaczyńskiego – przeprosił go. Czy teraz prezes PiS zgodzi się na debatę ze swoim najpoważniejszym rywalem?

Kaczyński zażądał przeprosin od Tuska w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem na antenie RMF FM

Tego rodzaju debata miałaby sens tylko wtedy, gdyby Donald Tusk wezwał do tego, żeby zaniechać ośmiu gwiazdek, tych brzydkich słów, powiedział “byliśmy w błędzie”. Trzeba wrócić do normalnych relacji w życiu publicznym, które nie były doskonałe – były dalekie od doskonałości – ale jednak w Polsce po 1989 r. jakoś istniały. Gdyby do tego wezwał, gdyby powiedział “przepraszam” – powiedział Jarosław Kaczyński.

Za co Tusk powinien przeprosić Kaczyńskiego?

Za to, że jest w wielkiej mierze autorem wielkiej degradacji polskiego życia publicznego, z którą mamy dzisiaj do czynienia – degradacji języka i tej straszliwej fali nienawiści, która została wywołana w wielkiej mierze sztucznie – jej przesłanki realne są bardzo niewielkiewyjaśnił prezes PiS.

Lider Platformy Obywatelskiej zamieścił przeprosiny na jednym z portali społecznościowych

Przepraszam, Jarku. A teraz datę i miejsce debaty poproszę. Z góry dziękuję – napisał Donald Tusk. W normalnych warunkach to otworzyłoby etap uzgadniania szczegółów tego publicznego spotkania obydwu liderów. Należy jednak przypuszczać, że otoczenie prezesa PiS uzna taką formę przeprosin za niewystarczającą i do żadnej debaty nie dojdzie.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.

Media Tygodnia
Ładowanie