Szalejąca inflacja, rozpędzająca się czwarta fala pandemii, konflikt z UE – rząd PiS ma wiele problemów. Polacy wskazali, który z nich może najbardziej zaszkodzić obozowi władzy.
Rząd PiS musi mierzyć się z wieloma kryzysami, choć trzeba podkreślić, że większość z nich wywołał sam. Kryzys z UE, inflacja, zaostrzenie prawa aborcyjnego, coraz gorsze statystyki dotyczące czwartej fali – na to wszystko wpływ miały niewłaściwe decyzje i nieudolne działania naszej władzy. Który z tych kryzysów najbardziej zaszkodzi partii rządzącej? Odpowiedzi udzielili Polacy w najnowszym sondażu.
Z badania przeprowadzonego przez IBRiS dla Onetu wynika, że najgroźniejszy dla władzy jest kryzys inflacyjny. To szalejący wzrost cen może najbardziej odbić się na słupkach poparcia partii rządzącej. Tak uważa 42,1 proc. ankietowanych.
Drugi najpoważniejszy kryzys wskazany przez Polaków to konflikt Polski z Unią Europejską. 22,9 proc. respondentów uważa, że to na kłótniach z europejską wspólnotą PiS straci najwięcej.
Jakie kryzysy wskazano w dalszej kolejności? 17 procent Polaków jest zdania, że władzy zaszkodzą jej działania w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego – ostatni weekend minął pod znakiem milczących protestów po śmierci ciężarnej 30-latki w Pszczynie. 11,1 proc. badanych wskazało kryzys na granicy polsko-białoruskiej – ta sprawa dopiero się zaognia, ale władza raczej liczy, że to pomoże jej odbić się w sondażach. Zaledwie 0,8 proc. ankietowanych uważa czwartą falę koronawirusa za problem, który może realnie zaszkodzić rządowi – wygląda na to, że ludzie oswoili się z pandemią.
Badanie zostało przeprowadzone przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na próbie 1100 osób w dniach 8-9.11.2021.
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU