Afera hakerska dopiero się rozkręca? “Wierzchołek góry lodowej”

– To może być wierzchołek góry lodowej – tak o wycieku maili ze skrzynki Michała Dworczyka mówi generał Krzysztof Bondaryk, były szef ABW.

Od prawie dwóch tygodni Polska żyje wyciekiem maili z prywatnej skrzynki mailowej Michała Dworczyka. W korespondencji poruszane sa tematy związane z bezpieczeństwem państwa. Pełnomicnik rządu ds. programu szczepień zapadł się pod ziemię i nie udziela żadnych informacji. Nie ma pewności czy na rosyjskojęzycznym Telegramie publikowane są prawdziwe wiadomości. Są jednak pewne tropy, które wskazują, że może to być prawdziwa korespondencja.

Gościem TVN24 był generał Krzysztof Bondaryk, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego za rządów PO-PSL. Generał podkreślił, że istnieje bezpieczna infrastruktura do bezpiecznej komunikacji,  z której można skorzystać. To system CATEL, który powstał w czasach, kiedy kierował on ABW.

– Dlaczego rządzący nie korzystają? Tego nie wiem. To system bezpiecznej mobilnej komunikacji, oparty o komercyjne rozwiązania zmodyfikowane przez polskich inżynierów. Pozwala bezpiecznie posługiwać się telefonem, komputerem – mówił generał.

Bondaryk uważa, że politycy podjęli świadomy wybór, aby nie korzystać z bezpiecznych systemów. – Mają więcej zaufania do rozwiązań komercyjnych, zagranicznych, których autorów nie znają, niż do własnego systemu, własnych służb, nad którymi mają kontrolę. To jest niezrozumiałe – powiedział.

Zastanawiano się również nad tym, czy atak pochodzi ze Wschodu. Generał powiedział, że ma za mało informacji, aby być pewnym z którego kierunku przyszło uderzenie. – Jeżeli to jest atak ze Wschodu, o którym wspominano na posiedzeniu Sejmu, to trwał on od kilku lat, to nie jest kwestia jednostkowa. Jesli był to atak, a nie niefrasobliwość polityka – tłumaczył były szef ABW.

Dopytywany, czy wykradzionych materiałów może być więcej, niż te, które zostały już opublikowane powiedział, że “to może być wiechołek góry lodowej”.

Źródło:  TVN24.pl