Polityka i Społeczeństwo

Absurdalny pomysł resortu finansów. Władza chce zarobić na niejasnych przepisach?

Rząd przygotował bat na małe firmy. Przedsiębiorcy zostaną ukarani za uczciwość
Fot. P. Tracz / KPRM

Nowa ordynacja podatkowa w deklaracjach rządu ma przynosić same uproszczenia dla firm, których relacje z fiskusem miałaby stać się mniej traumatyczne. Okazuje się jednak, że pod pięknymi hasłami pojawia się coraz więcej absurdów. Szczególne kontrowersje budzi bowiem pomysł resortu, aby utrudnić przedsiębiorcom uzyskanie interpretacji podatkowych, czym rząd zmniejsza rzetelnym przedsiębiorcom dostęp do informacji o swoich obowiązkach, za co jak nietrudno się domyślić będą mogli później drogo zapłacić.

Dziś bowiem przy składaniu wniosku o interpretację podatkową trzeba wnieść opłatę w wysokości 40 zł. Resort jednak uznał, że za rozpatrywanie “skomplikowanych spraw” będzie mógł pobierać opłatę w wysokości aż 2.000 zł. Jakby tego było mało do tej pory kilka podmiotów mogło wnieść wspólny wniosek, ponosząc jedną opłatę. W zamyśle urzędników jednak od tej pory nawet przy wspólnym wniosku każdy z przedsiębiorców zapłaci osobno. Innymi słowy jeśli trzy firmy złożyłyby dziś jeden wniosek, to opłata wynosiłaby 40 zł, po zmianach już 6.000 zł. Jeśli analizujemy duże firmy z rozbudowanymi działami prawnymi, to oczywiste jest, że takie koszty nie zaszkodzą im poważne, ani z racji zaplecza prawnego nie mają one aż takiego zapotrzebowania na informacje. Tymczasem jednak dla małych i średnich firm 2.000 zł za interpretację to absurd, który może poważnie utrudnić działanie uczciwych przedsiębiorców.

Jest jednak jeszcze gorzej, bo sytuacja jest nieprzewidywalna. Składając wniosek firma nie będzie wiedziała, czy 40 zł opłaty to finalny koszt, czy urzędnik rozpatrujący uzna, że to trudne dla niego zadanie i dołoży 2.000 zł dopłaty do uiszczenia w 7 dni. Zastanawia tylko jakie są kryteria skomplikowanej sprawy, bo może się okazać, że będzie do oceniane względem kompetencji urzędnika rozpatrującego, co będzie doskonałą wymówką na nieudolność pracowników administracji.

Szczytem absurdu jest natomiast to, że urzędy mają problem ze skomplikowanymi sprawami. Kto jak nie państwo stworzyło tak skomplikowane przepisy? Kto jak nie państwo właśnie oczekuje, że przedsiębiorca na swój koszt będzie wcielał panujący chaos prawny w życie? Jeśli organy kontroli podatkowej uważają interpretowanie sytuacji podatkowych za skomplikowane, to jak połapać się w nich mają obywatele?

Jak na dłoni widać, że sytuacja stanęła na głowie. Obowiązkiem państwa powinno być tworzenie prawa tak, aby w większości przypadków jakiekolwiek interpretacje były zbędne, bo przepisy będą jednoznaczne. Tworzenie prawa niezgodnego ze standardami dobrej legislacji nie jest jednak winą przedsiębiorców, ale polityków. Jest to jednak odpowiedzialność, której elity polityczne nie potrafią przyjąć.

Źródło: dziennik.pl

Fot. P. Tracz / KPRM

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie