Wydatki na “funkcjonowanie prezydenta Rosji” w styczniu i lutym 2022 r. wzrosły i to o aż 40 proc. – informuje “The Moscow Times”.
Putin i jego wydatki
Władimir Putin kosztuje rosyjskich podatników coraz więcej pieniędzy – podaje “The Moscow Times”. Dziennik wziął pod lupę dane Ministerstwa Finansów Rosji i wyliczył coś zaskakującego – tylko w styczniu i lutym wydatki na prezydenta skoczyły aż o 40 proc. w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej.
Ponoć nawet sam budżet federalny może wymagać w tym roku korekt, które uwzględniają owe skoki wydatków. Utrzymanie Putina kosztowało Skarb Państwa przez wskazane miesiące aż 9,3 mld rubli. Rok temu było to 6,6 mld rubli – podaje dziennik. Wydatki “prezydenckie” to zaś jedna z największych pozycji w całym budżecie. Na początku marca wykorzystano na ten cel 34 proc. rocznego budżetu.
Koszty operacyjne rosyjskiego rządu wzrosły znacząco mniej – o 14 proc. (879 mln rubli). To aż 10 razy mniej niż w przypadku prezydenta.
Skąd ten skok wydatków?
Skąd takie skoki wydatków? Możliwe, że mocno podniesiono stopień ochrony prezydenta. Od ponad miesiąca trwa bowiem wojna rosyjsko-ukraińska. Putin zapewne może czuć się mocniej zagrożony. Nie tylko ze strony potencjalnych ukraińskich (amerykańskich?) zamachowców, ale też… swoich ludzi. Pamiętajmy, że Rosja ma długie tradycje w kwestii eliminacji liderów, którzy nie sprawdzili się w krytycznych momentach jej historii. Rosja chciała przewrócić obecny ład światowy i jak na razie przegrywa wojnę na terenie naszego wschodniego sąsiada. Plany ewentualnej ekspansji w kierunku zachodnim czy Mołdawii oraz Gruzji – jeśli w ogóle istniały – trzeba będzie odłożyć na wiele lat do przodu.
Putin ma więc twardy orzech do zgryzienia. I nie trudno się mu dziwić, że może obawiać się o swoje życie.
Czytaj również:
- Źle się dzieje w państwie rosyjskim. Od Kremla odwraca się kolejny sojusznik. “Ze względu na obecną sytuację…”
- Putin im tego nie wybaczy. Rosyjscy ochotnicy przeszli na stronę Ukrainy i będą walczyć przeciwko armii kremlowskiego zbrodniarza
- Kulisy otrucia Romana Abramowicza. “Czy teraz umrzemy?”
Źródło: The Moscow Times
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU