Antoni Macierewicz zaraz po opublikowaniu informacji o katastrofie ukraińskiego Boeinga w Iranie opublikował na twitterze grafikę z kondolencjami. W tekście była mowa o tragicznym wypadku, Tygodnik NIE odpowiedział z charakterystycznym dla siebie czarnym humorem – skąd wiadomo, że to wypadek? – Okazuje się, że w tym niesmacznym żarcie może być dużo prawdy. Niemieccy specjaliści zbadali okoliczności katastrofy samolotu.
Jak donosi dziennik Bild, to prawdopodobne, że samolot został zestrzelony przez irańskie siły przeciwlotnicze. Wskazują na to okoliczności katastrofy, do której doszło około 4 godziny po irańskim ataku rakietowym na amerykańskie cele w Iraku. Irańczycy mogli spodziewać się odpowiedzi amerykanów i wziąć ukraiński samolot za amerykański bombowiec lub rakietę, lecące z misją ataku odwetowego.
W Boeingu 737 leciało 176 pasażerów różnych narodowości, w tym m.in. Kanadyjczycy i Niemcy, wszyscy zginęli. Podejrzenia specjalistów cytowanych przez Bild wzbudził bardzo szybki i zdecydowany komunikat władz Iranu po katastrofie. Persowie stwierdzili, że doszło do niej w wyniku usterki technicznej. Taką samą informację podała na początku Ambasada Ukrainy, po pewnym czasie jednak komunikat zmieniono i obecnie możemy przeczytać na stronie, że – …przyczyny katastrofy są wyjaśniane.
Eksperci cytowani przez niemiecki dziennik przesądzają, że samolot nie mógł być zestrzelony przez rakietę amerykańską. Rozbił się za blisko lotniska w Teheranie. W czasie, w którym samolot pokonał drogę od lotniska do miejsca upadku, żadna z amerykańskich rakiet nie zdążyłaby przylecieć z irackich baz.
źródło: fakt.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU