“Super Express” twierdzi, że PiS przygotowuje się do wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Te miałyby się odbyć wiosną 2023 r.
Przedterminowe wybory
– Prezydent może m.in. skrócić kadencję Sejmu w razie nieuchwalenia ustawy budżetowej przez parlamentarną większość, a nasza koalicja wisi na włosku już teraz. Dlatego plan jest taki, że idziemy na wiosnę 2023 r. na wybory, a wcześniej tłumaczymy Polakom powody takiej decyzji i narzucamy odpowiednią narrację. Teraz, w czasie wojny, Polacy nie zrozumieliby forsowania przez nas wyborów – powiedział “Super Expressowi” ważny polityk PiS.
Dlaczego jednak partia Kaczyńskiego miałaby się zdecydować na taki ruch? Cóż, sytuacja w kraju nie jest za ciekawa. Mamy rosnącą inflację, za wschodnią granicą trwa wojna, rosną raty kredytów – to powody do niezadowolenia Polaków.
– Wcześniejsze wybory leżą w naszym interesie, ale nie na jesieni, bo jeszcze zapewne będzie trwać wojna, ale później, na wiosnę, kiedy wojenny kurz trochę opadnie – przekonuje więc “SE” polityk PiS z otoczenia Kaczyńskiego.
„Super Express” potwierdził już ponoć w kilku źródłach plan partii. Ugrupowanie ponoć obawia się, że zwłaszcza inflacja doprowadzi do spadku jego notowań. Przedterminowe wybory byłyby więc w interesie PiS.
– To realny scenariusz – ocenia w rozmowie z gazetą prof. Rafał Chwedoruk. – Wystarczy przypomnieć wybory z 10 maja 2020 r., żeby zobaczyć, że w obliczu kryzysu PiS wszelkimi dostępnymi środkami chce dążyć do wyborów. Wcześniejszy termin osłabia też rozproszkowaną opozycję, tak że prezes ryzykant może spróbować takiego fortelu – dodaje politolog.
Czytaj również:
- Rosja znalazła sobie kolejny cel? I nie jest to Mołdawia. “Szuka miejsc, w których może odnieść zwycięstwo”
- Putina czeka poważna operacja? Wiadomo, komu zbrodniarz przekaże tymczasowo władzę
- Szokujące doniesienia z pogranicza ukraińsko-rosyjskiego. Straszna epidemia staje się coraz bardziej realna
Źródło: se.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU