Zjednoczona Prawica traci sejmową większość! Z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości odchodzi bowiem troje posłów – Zbigniew Girzyński, Małgorzata Janowska oraz Arkadiusz Czartoryski.
O swojej decyzji Girzyński, Jankowska i Czartoryski poinformowali na konferencji prasowej. Politycy postanowili utworzyć własne, odrębne od środowiska Jarosława Kaczyńskiego koło poselskie o nazwie Wybór Polska. Po ich decyzji Zjednoczona Prawica będzie miała 229 sejmowych mandatów, a zatem formalnie straci większość.
❗️Girzyński, Janowska, Czartoryski tworzą koło Wybór Polska. Klub PiS formalnie traci większość w Sejmie. @wirtualnapolska pic.twitter.com/oaS4GMSyvK
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) June 25, 2021
Do tego wydarzenia należy podejść na chłodno. W każdej kadencji Sejmu zdarzają się wędrówki posłów z jednego klubu parlamentarnego, a nierzadko nawet powroty do klubu pierwszego, jak choćby poseł Sławomir Kopyciński, który w kadencji 2011-2015 najpierw odszedł z klubu SLD do klubu Ruchu Palikota, a potem wrócił pod opiekę Leszka Millera.
Choć formalnie klub Prawa i Sprawiedliwości utracił większość, faktyczną przewagę zachowa dzięki resztkom środowiska Pawła Kukiza i pojedynczym posłom z innych środowisk – np. dzięki Konfederacji. Pokazały to ostatnie sejmowe głosowania m.in. nad wnioskami o odwołanie Ryszarda Terleckiego i ministrów odpowiedzialnych za wybory kopertowe. Do utraty władzy droga daleka, choć pozostaje pytanie, na jak długo taka chwiejąca się, niepewna większość wystarczy.
Często jest też tak – i tak może być w tym przypadku – że utworzenie odrębnego bytu sejmowego ma na celu wywarcie presji na macierzyste środowisko, aby zaczęło respektować podmiotowość osób tworzących nową zbiorowość. Wtedy zaczynają się polityczne targi o różnego rodzaju bonusy, które byłyby dla rozłamowców nieosiągalne, gdyby pozostawali pod kuratelą znacznie większego podmiotu. Dzisiejsze wydarzenie należy zatem odnotować, ale nie należy się nim nadmiernie ekscytować i rozpisywać na tej podstawie licznych i dalekosiężnych scenariuszy.
Informacja o odejściu posłów z klubu PiS wywołała naturalnie falę komentarzy:
Gdyby Kukiz nie nadstawił własnej piersi, aby ratować prezesa to już dziś Kaczyński straciłby większość .
— Dariusz Joński (@Dariusz_Jonski) June 25, 2021
Ludzie, kochani, ja naprawdę wiem kto jak głosuje w Sejmie i kto z PiSem a kto nie. Jednak opuszczenie klubu przez 3 posłów, wieczne negocjacje z 9 Gowina, 4 niepewnych kukizowców, to jest problem dla PiS. Negocjacje na każdy temat sprawiają, że nie da się rządzić.
— Dominika Długosz (@domi_dlugosz) June 25, 2021
Do nowego koła już chcą dołączyć kolejni posłowie z klubu PiS (poza tą trójką). Tymczasem PiS pracuje nad zablokowaniem powstania koła.
— Marcin Dobski (@szachmad) June 25, 2021
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU