Po godzinach

A cóż to za kolędy zaśpiewano w TVP i co mają wspólnego z toaletą? Kuriozalna wpadka telewizji publicznej!

Grand Warszawski / Shutterstock

W Wigilię TVP1 wyemitowała koncert kolęd. Realizatorzy zaliczyli zabawną wpadkę, której efekt błyskawicznie stał się hitem sieci.

To już tradycja, że w Wigilię Bożego Narodzenia w telewizji można obejrzeć „Kevina samego w domu” i koncerty kolęd. TVP zaserwowała widzom świąteczne utwory, ale tym razem widzowie mogli czuć się skonsternowani. Przede wszystkim ci niedosłyszący. Realizatorzy programu zaliczyli bowiem wpadkę – pod obraz podłożyli napisy pochodzące z przypadkowego filmu. Śpiew artystów połączono z dialogami, co dało kuriozalny efekt.

Agata Szerszeniewicz, współorganizatorka Olsztyńskiego Marszu Równości, opublikowała na Twitterze zdjęcie, które szybko stało się hitem sieci. W kadrze ze śpiewającą artystką pojawił się napis „Pójdę teraz do toalety i zaraz wrócę”. Pytanie za 100 punktów – jaka to kolęda? Gdy ostatnio sprawdzaliśmy, w tekście była raczej mowa o pójściu do stajenki.

Wpadka wywołała rozbawienie internautów. W komentarzach śmiano się, że za podpisy odpowiada autor słynnych pasków informacyjnych; wypomniano też, że telewizja publiczna dostaje od państwa 2 miliardy złotych, a nie unika głupich wpadek. TVP dostanie gigantyczną dotację także w 2021 roku.

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Dominik Kwaśnik

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent stołecznego UKSW. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu. Pasjonat historii i podróży, uwielbia odkrywać i poznawać nowe miejsca – zarówno w swojej Warszawie, jak i poza nią.

Media Tygodnia
Ładowanie