Jak właśnie się dowiedzieliśmy, ZUS zaliczył sporą wpadkę. Okazuje się, że dokumenty PIT-11A zostały wysłane na adresy zamieszkania poszczególnych osób, ale… ze starej bazy danych. Co gorsza, nie jest jasne, ile dokładnie deklaracji zostało wysłanych w niewłaściwy sposób.
ZUS dał plamę
Podobno w wyniku zaniedbania podczas nadawania listów z PIT-11A pracownicy ZUS czerpali informacje ze starej bazy danych. Część z danych teleadresowych mogła być nieaktualna. Tym samym dokumenty trafią teraz do nie tych skrzynek pocztowych, co powinny.
Jak twierdzi portal prawo.pl, ZUS nie jest nawet w stanie ustalić, w których przypadkach faktycznie doszło do pomyłki. W efekcie osoby, które oczekiwały na PIT, a nadal nie otrzymały dokumentu, same powinny zgłosić się do urzędu, by to zgłosić.
Doszło do naruszenia?
Czy jednak w tej sprawie nie doszło do pewnego naruszenia prawa? Wiadomo tylko, że jak na razie nie jest prowadzone postępowanie dot. wpadki ZUS-u.
– Jednak jeśli chodzi o skargi, to nie jest obecnie prowadzone postępowanie, które dotyczy wysyłania przez tego administratora danych rocznych zeznań PIT-11 z tytułu wypłacanych w roku 2020 zasiłków chorobowych na niewłaściwy adres zamieszkania. Oznacza to, że do UODO nie wpłynęła skarga na ZUS w takim zakresie – poinformował na łamach prawo.pl Adam Sanocki, rzecznik prasowy Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).
Dodatkowe trudności w ustaleniu, w których przypadkach doszło do pomyłki, wynikają z faktu, że zeznania roczne były wysyłane nie listem poleconym, a jedynie zwykłym. Chodzi zaś o potencjalnie łącznie 1,4 mln osób. Trudno oszacować, jaki procent z nich nie dostał PIT-u.
Urząd broni się, jak tylko może. Twierdzi, że to sami adresaci nie zaktualizowali swoich danych i to na nich spoczywa odpowiedzialność za to, że listy trafią teraz nie tam, gdzie powinny. ZUS sam zgłosił tylko 22 przypadki naruszeń związanych z wysyłką PIT-11A w nieodpowiednie miejsce.
Źródło: prawo.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU