Reforma Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE) dla wielu kobiet może oznaczać niższe świadczenie. Powód? Stracą dawno zapomniane uprawnienie i tysiące złotych podwyżek. Przed zmianami ostrzegają eksperci.
Deforma OFE
– Likwidacja OFE obniży tysiącom kobiet emerytury – powiedział money.pl dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego.
Takie samego zdania jest dr Tomasz Lasocki, ekspert systemów ubezpieczeń z Uniwersytetu Warszawskiego.
– Polski system emerytalny to skład porcelany i fajansu, czyli mętlik tysięcy przepisów, które obowiązują dziś tylko w części, w niektórych sytuacjach i nie dla wszystkich – twierdzi dr Lasocki.
Dlaczego jednak zmiany w OFE mogą być tak ryzykowne? Chodzi o ponowne przeliczanie emerytur.
– Emerytkom, które przekroczą 65. rok życia. Zakład Ubezpieczeń Społecznych w niektórych wypadkach na nowo oblicza emeryturę. I jest to niezwykle korzystne przeliczenie, ponieważ dla systemu pobierane już przez ostatnie 5 lat świadczenia są niewidoczne [wiek emerytalny kobiet to 60 lat – red.]. A to z kolei powoduje, że po nowych kalkulacjach, wypłacane pieniądze są w stanie rosnąć o kilkadziesiąt procent. W 2020 roku wzrosty z ponownego przeliczenia mogły osiągnąć nawet 60 procent – dodał dr Lasocki.
“W 2014 roku przyrost emerytury po przeliczeniu wynosił 39 proc. (jeżeli akurat w 2014 roku dana kobieta osiągała wiek 65 lat). Na każdy dotychczasowy tysiąc świadczenia to 390 zł ekstra. W 2019 roku było to 47 proc., czyli 470 zł na każdy tysiąc świadczenia. A w 2020 roku 62,5 proc.” – wylicza portal money.pl.
Po zmianach mogą zaś wystąpić problemy właśnie z owym przeliczaniem.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU