Co się dzieje z internetowymi kontami polityków PiS? To już kolejny raz, gdy w ich mediach społecznościowych pojawiają się dziwne wpisy. Tłumaczeniem znów jest „atak hakerów”.
Na twitterowym koncie Włodzimierza Bernackiego z PiS pojawiły się dziś wpisy na temat rzekomej wojskowej, która miała zajmować się prostytucją. Do reklamy swoich usług kobieta miała wykorzystywać… zdjęcie z Andrzejem Dudą, wykonane podczas oficjalnego spotkania w armii. Wpisy okraszone były screenami z internetowego portalu randkowego, na których widać bohaterkę wpisu w dość intymnych sytuacjach.
– To się po prostu nie mieści w głowie! Dziennikarka, ponadto oficer Wojska Polskiego zajmuje się prostytucją i świadczy usługi towarzyskie dla VIP–ów – czytamy w pełnym oburzenia wpisie. – Złożę wniosek do Komisji Obrony Narodowej w sprawie pozbawienia jej stopnia oficerskiego i zwolnienia z zawodowej służby wojskowej – brzmi kolejny post.
Włodzimierz Bernacki. Tylko dla dorosłych! pic.twitter.com/QK46lnH6T5
— ALD (@AALLDDWW) February 25, 2021
Wpisy szybko zniknęły z profilu senatora PiS, a Ministerstwo Edukacji i Nauki zakomunikowało – bez zaskoczenia – że Bernacki padł ofiarą hakerskiego ataku.
– W tej sprawie zostały już podjęte odpowiednie kroki prawne – podkreśla ministerstwo.
Uwaga! Twitterowe konto wiceministra edukacji i nauki Włodzimierza Bernackiego zostało przejęte przez hackerów. W tej sprawie zostały już podjęte odpowiednie kroki prawne.
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) February 25, 2021
Rządowi informatycy muszą mieć ręce pełne roboty, bo to nie pierwszy przypadek, gdy politycy tłumaczą swoje wpisy na swoich kontach hakerskimi atakami. W listopadzie dziwne posty rozsławiły szerzej nieznanego dotychczas posła PiS Marcina Duszka, zdjęcia roznegliżowanej kobiety pojawiły się też na Twitterze Marka Suskiego. Pojawia się pytanie, czy państwowe informacje są bezpieczne, skoro politycy partii rządzącej nie umieją przypilnować swoich kont w mediach społecznościowych…
Źródło: Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU