Po godzinach

Trzeba zachęcać do szczepień. Ale sposób, w jaki robią to ci senatorzy, może przynieść odwrotny skutek [FILM]

senat

– Skoczył żuk jak polny konik, z galanterią zdjął melonik. I powiada: wstań biedronko, chodź, zaszczepię cię szczepionką – to fragment parafrazy wiersza Jana Brzechwy, który recytują senatorowie z komisji zdrowia. Wszystko po to, by zachęcić sceptyków do szczepień.

Bez dwóch zdań – jedyną drogą do powrotu do normalności i pokonania pandemii koronawirusa są masowe szczepienia. Im szybciej uda się je przeprowadzić, im więcej osób będzie na nie zdecydowanych – tym lepiej. Niestety wciąż wielu Polaków jest sceptycznych wobec szczepionki. Powody? Czasami są wzięte z kosmosu (bo mi wstrzykną chip), ale wydaje się, że obawy o szczepienie wynikają głównie z niewiedzy.

Jak mój organizm zareaguje? Jakie mogą być długofalowe skutki jej przyjęcia? Jak się będę czuł? Na ile czasu wystarczy przyjęcie obu dawek? Pytania, czasami te najbardziej banalne, mnożą się, a autor tego tekstu wie o tym najlepiej, mając codzienny kontakt ze służbą zdrowia. Niestety mamy tendencję do nieweryfikowania informacji. Sąsiad coś powie, szwagier doda coś od siebie i już mamy własną teorię, pozbawioną naukowych podstaw.

I teraz do gry wkracza Senat. I nagrywa taki spot.

https://twitter.com/PolskiSenat/status/1361665382080278529?s=20

– Chcemy tym spotem zachęcić wszystkich naszych obywateli, a także uświadomić ich jak ważną rolą jest szczepienie. Chcemy przekonać swoim filmem do tego, aby społeczeństwo nie bało się, żeby się wyszczepiło i żeby tak zwane szczepienie populacyjne, zbiorowe ochroniło nas wszystkich – mówi przewodnicząca senackiej komisji zdrowia Beata Małecka-Libera.

Może taki spot, z tą całą animacją i parafrazą wiersza Jana Brzechwy miałby sens, gdyby chodziło o szczepienia przedszkolaków. Wystarczyłoby podmienić jeszcze tylko parlamentarzystów na Spidermana albo innego bohatera rozbudzającego wyobraźnię najmłodszych i byłoby ok. Ale drogi Senacie, mówimy o dorosłych ludziach, sceptykach szczepień. I można do nich dotrzeć, przekonać, wytłumaczyć. Ale trzeba pomyśleć i się postarać. W jaki sposób historia biedronki i respiratora ma uświadamiać dorosłym ludziom “jak ważną rolą jest szczepienie”?

A wy, doświadczeni lekarze, senatorowie, nagraliście dla nich wierszyk. No, po prostu z kilometra czuć zapach sukcesu tego przedsięwzięcia.

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie