Polityka i Społeczeństwo

Opozycja zaczyna pachnieć władzą. Tak wygląda pierwszy krok do zjednoczenia?

Można powiedzieć, że opozycja zaczyna pachnieć władzą. Koalicja Obywatelska, Lewica i PSL pracują w zespołach roboczych nad wspólnymi punktami programowymi.

Powołaliśmy zespoły składające się z przedstawicieli każdej formacji. Dziś te osoby pracują już w większym gronie. Ich pierwszym zadaniem było wyselekcjonować rzeczy, które nas nie różnią – mówił Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z OKO.press po konwencji Platformy Obywatelskiej, na której zaproponowano projekt polityczny Koalicja276.pl.

Zespoły pracują nad wspólnymi punktami programowymi takimi jak: praworządność, media publiczne, zdrowie, polityka zagraniczna czy ochrona środowiska – informuje TVN24 i niejako potwierdza słowa Włodzimierza Czarzastego.

Cezary Tomczyk z Platformy Obywatelskiej zaznacza, że trzeba zidentyfikować obszary, które mogą być nicią porozumienia na opozycji – Chcemy znaleźć obszary, które nas łączą. Wiemy, że takie są – mówi szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. W podobnym tonie wypowiada się poseł Lewicy Dariusz Wieczorek, biorący udział w spotkaniach roboczych. – Chcielibyśmy do lata stworzyć kilka takich wspólnych punktów programowych, a co za tym idzie również projektów ustaw – ujawnia poseł Dariusz Klimczak z PSL-u.

Jak pisze TVN24, duży nacisk kładziony jest na sprawy związane ze służbą zdrowia. Różnice zdań pojawiają się przy debacie na temat kształtu i funkcjonowania Narodowego Funduszu Zdrowia, ale np. przy in vitro udaje się dojść do konsensusu w sprawie rozszerzenia i finansowania programu.

Formacje opozycyjne mają dość słuchania, że nie są w stanie się porozumieć. KO, Lewica i PSL chcą zatrzeć wrażenie, jakie może odnosić opinia publiczna, że na opozycji tylko się kłócą i jest sterta spraw w których nie da się dogadać. Rozmówcy podkreślają, że atmosfera spotkań jest dobra, ale zdarzają się przypadki gdy już są na mecie i nagle pada argument zmuszający do powrotu na start.

Można powiedzieć, że opozycja zaczyna pachnieć władzą. Znalezienie punktów stycznych i mówienie jednym głosem to przede wszystkim odbudowa wizerunku całej opozycji. Nie ma wroga na opozycji, ale trzeba mieć kilka wspólnych haseł i skrzydła husarskie, a potem ruszyć na zwarte szeregi Zjednoczonej Prawicy. Chociaż może one nie są już takie jednorodne.

Źródło TVN24.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie