Antoni Macierewicz nie przejął się specjalnie środowym protestem mediów. Były szef MEN stwierdził, że nie miał tego dnia żadnego problemu z dostępem do „obiektywnych mediów”.
Antoni Macierewicz skomentował protest mediów na antenie Radia Maryja. Na polityku PiS akcja nie zrobiła wielkiego wrażenia, stwierdził, że 10 lutego nie miał problemu z dostępem do rzetelnych informacji. Funkcjonowały bowiem media, które według byłego szefa MON należą do „obiektywnych”.
– Wystarczyło otworzyć Radio Maryja czy Telewizję Trwam, a także Telewizję Republika i TVP Info, żeby odpowiednimi informacjami, takimi, które obiektywnie przedstawiają stan rzeczy w Polsce i na świecie, zapoznać – wyjaśnił Macierewicz.
Zdaniem kontrowersyjnego polityka PiS prywatne media mają „jednoznaczne nachylenie prokomunistyczne, lewackie, liberalne”. Uznał, że wśród większych redakcji są tylko dwie niezależne – Radio Maryja i Telewizję Republika.
– Jeżeli chodzi o prowincjonalne media, to tego jest dużo więcej, ale nazywanie niezależnymi mediami TVN to po prostu jakiś żart chyba, jakaś kpina – ocenił były szef MON. Jego zdaniem protestujące prywatne media „dopuszczają się propagandy rosyjskiej i niemieckiej”. Polityk uznał, że protestujące media „przywykły w szkole Jerzego Urbana do tego, że tylko one są rzeczywistym źródłem informacji”.
– Warto pamiętać, że jeśli chodzi o założycieli tych telewizji, to najczęściej są to ludzie wywodzący się z aparatu komunistycznego bądź też współpracowników czy funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa – analizował w swoim stylu były minister.
– Czy te media stanęły w obronie wolności mediów, kiedy jedna z partii politycznych zapowiedziała likwidację, zamknięcie ust opinii publicznej? – pytał retorycznie, nawiązując do inicjatywy KO, by zlikwidować TVP Info. – Prawdziwe niezależne media bronią wolności słowa, bo wolność słowa jest ponad ideologicznymi sporami – skwitował patetycznie Macierewicz.
Źródło: Radio Maryja
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU