PO proponuje partiom opozycyjnym wspólną walkę z PiS. Już pierwszy sondaż pokazuje, że jest o co walczyć, a opozycja może wypracować przewagę nad PiS.
W sobotę liderzy PO Borys Budka i Rafał Trzaskowski zaprosili pozostałe partie opozycyjne do Koalicji 276. Jej celem jest nie tylko zdobycie w Sejmie przewagi nad PiS, lecz także wypracowanie takiej większości, by odrzucić prezydenckie weto. Już pierwszy sondaż pokazuje, że jest o co walczyć. PiS co prawda wygrywa, ale nie byłby w stanie rządzić.
Najnowszy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazuje, że partie opozycyjne – z wyłączeniem Konfederacji – mają zdecydowaną przewagę mandatów nad PiS. Teoretycznie poparcie dla partii rządzącej utrzymuje się mniej więcej na tym samym poziomie, ale nie przekłada się to na liczbę mandatów potrzebną do samodzielnego rządzenia. W tym sondażu PiS wygrywa z 32-procentowym poparciem, ale daje mu to niecałe 200 głosów, nawet koalicja z Konfederacją (6 procent) nie pozwoliłaby Kaczyńskiemu na samodzielne rządy.
Z kolei opozycja wypracowałaby solidna przewagę. 19 procent poparcia dla KO i 18 procent dla Polski 2050 dają już mandatową przewagę nad PiS. Do tego dochodzi 8 procent Lewicy i 5 PSL i opozycyjny blok miałby sejmową większość. Do założonego celu – 276 głosów – jeszcze trochę brakuje, ale pierwszy cel, czyli zablokowanie PiS, zostałby osiągnięty. Sondaż pokazuje jasno, że jest o co walczyć. Wewnątrzopozycyjne utarczki ucieszą tylko Jarosława Kaczyńskiego i jego popleczników.
Źródło: Rzeczpospolita
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU