Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że będzie nowy kandydat całej opozycji na funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich.
W sprawie wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich panuje pat. Przez Sejm został przepchany partyjny nominat Piotr Wawrzyk, ale to Senat musi na końcu zatwierdzić kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Już dwa tygodnie temu pojawiły się informacje, że Piotr Wawrzyk nie uzyska wystarczającego poparcia w izbie wyższej, a teraz jest to już pewne.
U marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego zebrali się politycy KO, Lewicy, PSL-u i senatorzy niezależni. – (…) ustalono, że opozycja będzie dążyć do wyłonienia wspólnego kandydata na RPO, jeśli Senat nie wybierze Piotra Wawrzyka. Raczej nie będzie to Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, ani Robert Gwiazdowski – pisze Dziennik.pl na podstawie depeszy PAP.
Spotkanie trwało około godziny, a po nim politycy wyszli do dziennikarzy. Jak podkreślił prof. Tomasz Grodzki “chodzi o takiego kandydata, który będzie do zaakceptowania przynajmniej przez niektórych członków partii rządzącej“.
Wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica) powiedziała w rozmowie z PAP, że padła propozycja kontynuacji rozmów w przyszłym tygodniu. – Mówiliśmy o tym, że Piotr Wawrzyk jest nie do zaakceptowania. W związku z tym szukamy innych rozwiązań, aby nie było wakatu na stanowisku RPO – powiedziała. PSL uważa podobnie. – Ustaliśmy, że będziemy dążyć do wyłonienia wspólnego kandydata demokratycznej opozycji, który po utrąceniu kandydatury pana Piotra Wawrzyka zostanie przedstawiony w Sejmie – poinformował Dariusz Klimczak, wiceprezes PSL.
Źródło Dziennik.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU