Wszędzie mogą się zdarzyć niedociągnięcia i pomyłki. Jednak szczepienie się na budowie to wyższa szkoła jazdy. Tak jest w Warszawie.
Dzień dobry, mam skierowanie na szczepienie. – Bardzo mi przykro, ale tu jest budowa. Bareja? Warszawa 2021 rok i Narodowy Program Szczepień. Mieszkanka stolicy zapisała na szczepienie swojego 84-letniego przyjaciela. Na infolinii usłyszała, że pierwszy wolny termin to 4 lutego. Konsultant nie podał nazwy placówki, tylko sam adres – ul. Pileckiego 99.
Sprawdziłam w internecie. Pod tym adresem nic nie ma. Przejrzałam też spis wszystkich jednostek, które mają szczepić pacjentów. Żadna z nich nie ma takiego adresu. Chcąc się upewnić, że to nie pomyłka, pojechałam na miejsce – mówi w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Pod podanym adresem jest Szpital Południowy. To już sukces, ale nie do końca, bo jest w budowie. Mieszkanka Warszawy zapytała ochroniarza, czy posiada jakieś informacje na temat szczepień. Mężczyzna odpowiedział, że tu jest budowa i są sami budowlańcy. Na ogrodzeniu wisi kartka z napisem “Szpital nieczynny”.
Kobieta się nie poddała i zaczęła chodzić dookoła budowy. Od ul. Indiry Gandhi budowa graniczy z siedzibą Instytutu Hematologii i Transfuzji, w którym pobiera się wymazy do testów na obecność koronawirusa. Tam o szczepieniach także nic nie wiedzą. Podczas rozmowy z kolejnym ochroniarzem okazało się, że nie jest jedyna w swoich wysiłkach poszukiwawczych – Drugi ochroniarz powiedział, że ostatnio coraz więcej osób pyta o szczepienia. Ale on nic o tym nie wie – relacjonuje.
Wróciła do domu i wysłała maila na adres podany na stronie Ministerstwa Zdrowia. W odpowiedzi przeczytała, że konsultant musiał pomylić adres, a prawidłowy brzmi ul. Pileckiego 105.
Tej opowieści nie da się zakończyć w stylu mistrza Barei. A co by było gdyby kobieta nie sprawdziła adresu i pojechała tam z 84-letnim pacjentem? A może on miał zamiar sam pojechać na szczepienie? Co by było gdyby, to była osoba z przewlekłymi chorobami, dla której takie manewry mogłyby się zakończyć pogorszeniem stanu zdrowia?
Źródło Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU