Sprawa Jadwigi Emilewicz może przybrać nieoczekiwany obrót. Zaskakujące słowa ważnego polityka PiS

Z obozu rządzącego posypały się gromy w stronę Jadwigi Emilewicz. Narciarska sprawa byłej wicepremier może jednak przybrać nieoczekiwany obrót.

Rodzina Jadwigi Emilewicz złamała obostrzenia, a ona sama na dokładkę jeszcze kłamała w tej sprawie, klucząc w sprawie licencji narciarskich swoich dzieci. Tu nie ma czego bronić – można najczęściej usłyszeć z ust polityków obozu rządzącego. Ryszard Terlecki zaczepiony na korytarzu sejmowym mówił o “jakimś zawieszeniu”. Sprawa wydawała się jasna do załatwienia, ale okazuje się, że nie do końca. Marek Suski, przyboczny i zaufany człowiek Jarosława Kaczyńskiego, daje do zrozumienia, że wobec Jadwigi Emilewicz wyciągnięcie konsekwencji stoi pod znakiem zapytania.

Marek Suski był gościem programu “Newsroom” Wirtualnej Polski. Prowadzący zapytał o sprawę Jadwigi Emilewicz, podkreślając na początku zadawania pytania, że Suski nie jest szeregowym posłem tylko osobą, która w klubie sporo znaczy – Co zrobić z posłanką Jadwigą Emilewicz po tej jej harcach na nartach z dziećmi – padło pytanie.

Gdybyśmy my za takie rzeczy zawieszali, to Platforma na przykład posła Gawłowskiego powinna już dawno wyrzucić. Pan uważa, że my za najmniejszy drobiazg powinniśmy kogoś ukamienować, a opozycji wolno wszystko: można oskarżać, napadać, pluć na policjantów i to jest wszystko w porządku? A u nas za taką niezręczność (…) my mielibyśmy panią poseł rozstrzelać, powiesić i może jeszcze spalić na stosie – oceniał i tłumaczył Marek Suski.

O zawieszenie Jadwigi Emilewicz został zapytany w programie “#RZECZoPOLITYCE” emitowanym na stronach Rzeczpospolitej – Na razie nie ma takiego wniosku, a sprawami dyscypliny zajmuje się rzecznik, więc do niego proszę się zwrócić z takim pytaniem.(…)Nie można porównywać oszustwa zaszczepienia się poza kolejnością z tym, że ktoś zjechał ze stoku na nartach. To jest rzecz która nie powinna mieć miejsca. Wiem, że pani Jadwiga wyraziła skruchę – powiedział.

I czym to pachnie? To pachnie tym, że “…a przez 8 lat Platforma Obywatelska…a my wprowadziliśmy 500plus… naprawiamy państwo… liczą się z nami na świecie… Trump przegrał, bo sfałszowano wybory… więc zostawcie w spokoju Emilewicz…”.